Według najnowszych danych, już 168 firm w Polsce podjęło się wycofania jaj klatkowych z produkcji lub oferty. Jak informuje Stowarzyszenie Otwarte Klatki, 42 proc. z nich wdrożyło już swoje zobowiązanie w życie. Dobrostan zwierząt jest coraz bardziej istotny dla konsumentów i nie umyka to uwadze firm.
Ranking piekarni odchodzących od jaj klatkowych
Najważniejszym kryterium oceny był udział jaj z chowu bezklatkowego w produkcji, a drugim – informowanie o postępach w wycofywaniu jaj klatkowych ("trójek"). Brano pod uwagę piekarnie posiadające ponad 10 lokali.
Na pierwszym miejscu znalazły się Piekarnie Cukiernie Putka. Według Otwartych Klatek firma nie stosuje w produkcji jaj klatkowych od ubiegłego roku i transparentnie informuje o postępach. Na drugim, z taką samą liczbą punktów, znalazły się sieć Inter Europol Piekarnia Szwajcarska, wolna od jaj "trójek" od 2020 roku oraz Piekarnia Oskroba, która przestała korzystać z jaj klatkowych w tym roku.
Zuzanna Putka-Twardowska
Dyrektor Sieci Własnej i Marketingu i współwłaścicielka w Piekarni Cukierni Putka.
Pełen ranking, wraz z punktacją, prezentuje się następująco:
- Piekarnie Cukiernie Putka – 100 pkt.
- Inter Europol Piekarnia Szwajcarska – 95 pkt.
- Piekarnia Oskroba – 95 pkt.
- Piekarnia Grzybki – 70 pkt.
- Piekarnia Lubaszka – 50 pkt.
- Spółdzielnia Piekarsko-Ciastkarska w Warszawie – 35 pkt.
- Piekarnia Familijna – 30 pkt.
- Piekarnia i cukiernia Pod Strzechą – 25 pkt.
- Gorąco Polecam Smaki z Piekarni – 20 pkt.
- Cukiernia Sowa – 15 pkt.
Punkty przydzielano, analizując kryteria: udział jaj całych i przetworzonych z chowu bezklatkowego (ściółkowego, wolnego wybiegu lub ekologicznego); raportowanie przez firmę postępów w wycofywaniu jaj klatkowych; posiadanie polityki wycofywania "trójek" i jej publiczną dostępność; czy deklaracja firmy jest jednoznaczna i transparentna.
Szczegóły rankingu znajdziecie tutaj.
Z jakich jaj korzystają mniejsze piekarnie?
Autorzy rankingu podkreślają, że trend rezygnacji z jaj klatkowych sięga także firm działających na mniejszą skalę. Często idą one o krok dalej, decydując się na korzystanie wyłącznie z jaj wolnowybiegowych, jak Kuncer – Lodziarnia Cukiernia, Lukullus oraz Dzika Mąka, a nawet ekologicznych, jak w przypadku np. Wytwórni Chleba Rzemieślniczego i Piekarni Dej.
Jacek Malarski
współwłaściciel cukierni Lukullus
Dobre wieści są także dla konsumentów kupujących wyroby piekarniczo-cukiernicze w sieciach handlowych. Coraz więcej z nich eliminuje jaja klatkowe ze swoich wyrobów oraz samej sprzedaż. Nie znajdziemy ich w składzie wypieków Biedronki, Auchan i Żabki. Z kolei Lidl, Kaufland, Carrefour, Intermarche, Netto i Stokrotka informują o znacznym postępie w wycofywaniu jaj klatkowych z produktów marki własnej.
Zobacz także
Polakom zależy na dobrostanie zwierząt
Badania Biostatu ze stycznia 2024 r. wskazują, że aż 74,2 proc. Polaków uważa, że firmy powinny publicznie informować o postępach w wycofywaniu jaj klatkowych. Podobny odsetek (74,4 proc.) uważa, że hodowanie kur w klatkach nie zapewnia tym zwierzętom odpowiednich warunków życia. Dla 68,5 proc. respondentów warunki hodowli mają kluczowe znaczenie przy zakupie jaj.
– Dobrostan zwierząt jest istotny dla konsumentów, jednak często nie mają oni możliwości sprawdzenia, skąd pochodzą jaja wykorzystywane w kupowanych przez nich produktach. Świeże jaja muszą być odpowiednio oznaczone, ale takich wymogów nie ma dla wyrobów przetworzonych, takich jak ciasta czy drożdżówki – mówi Maria Madej, Menadżerka Zmian Rynkowych w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki.
– Aby klienci mogli dokonywać świadomych wyborów, coraz więcej firm transparentnie informuje o pochodzeniu jaj w składzie swoich produktów oraz o postępach w wycofywaniu jaj z chowu klatkowego – dodaje.