Youtuber Budda zatrzymany. Internauci prześledzili, jak działały jego loterie

Kamila L. pseudonim Budda zatrzymano razem z dziewięcioma innymi osobami. Prokurator przedstawił im zarzuty i przesłucha w charakterze podejrzanych. Powód zatrzymania influencera nie jest oficjalnie podany, ale nieoficjalnie mówi się, że organizowane przez niego loterie mogły nie spełniać wymogów sprawa. Śledczy pilnie zabezpieczają majątek zatrzymanego, w tym sportowe auta.

Co dokładnie może nie podobać się organom władzy?

Większości nie trzeba go przedstawiać – Budda to jeden z najpopularniejszych twórców internetowych zajmujących się w Polsce motoryzacją. Jego kanał na Youtubie subskrybuje 2,3 mln użytkowników. Głośno było o nim za sprawą hojnych dotacji na akcje charytatywne, czy organizacji akcji w stylu: rozdawanie paliwa za darmo.

Hitem były jego loterie 7aut. Ostatnia z nich zakończyła się w niedzielę, a w ofercie był dom z garażem w Zakopanem, Porsche GT3 RS oraz comiesięczna pensja w kwocie 10 tys. zł, wypłacana przez pięć lat. Ta miała być ostatnia – Kamil L. ogłosił bowiem, że chce się wycofać z działalności internetowej, zapowiadał to już wcześniej.

Buddy budzi kontrowersje. Do tego stopnia, że powstała specjalna strona budda777.cc biorąca pod lupę działalność youtubera. Jej autorem jest użytkownik Wykopu kryjący się pod pseudonimem 10kobla.

Dalej widzimy zapis z rozmowy uczestników tej loterii, którzy skarżą się, że trafili na przesłuchanie do urzędu skarbowego. 10kobla zwraca uwagę, że takich "ostatnich loterii" w historii youtubera było już kilka, co miało być jedynie typowym marketingiem grającym na emocjach. Za każdym razem.

Na zrzutach ekranu widać, jak w komentarzach pod informacjami o konkursach Buddy wypowiadają się najmłodsi: "Mam 14 lat, będę mógł wziąć udział?". Na materiałach wideo sam youtuber podkreślał, że nastolatki mogą brać udział w zabawie.

Autor strony wskazuje na inne nieprawidłowości. Zauważa, że to państwo ma monopol na prowadzenie gier liczbowych, loterii za pośrednictwem Totalizatora sportowego. Nie dotyczy to tylko loterii promocyjnych, np. przy akcjach dyskontów. Na takich zasadach możemy sprzedać produkt z losem lub kodem uprawniającym do wzięcia udziału w zabawie – los jest wtedy gratisowy.

Zapewne stąd pomysł Buddy na e-booki.

Są łatwe w dystrybucji, nisko oprocentowane (5 proc. VAT), mają ograniczone prawo do zwrotów. Aby wziąć udział w loterii Buddy, trzeba było kupić jeden z czterech pakietów e-booków, którym odpowiadała różna liczba losów, od 39 zł za 1 los, do 199 zł za 10 losów.

Więc ludzie mogli np. powalczyć o:

Nagroda główna:

Nagrody dodatkowe (samochody):

Nagrody "pocieszenia":

W szczytowym momencie finał akcji "7 Aut" oglądało niemal 700 tys. osób.

Udostępniamy informacje ze strony internetowej, za zgodą na powielanie i rozpowszechnianie materiałów (podkreślenia redakcji):

"Żeby otrzymać zezwolenie, trzeba złożyć dokumenty 2 miesiące przed ROZPOCZĘCIEM loterii. Skoro loteria wystartowała 17 sierpnia, czyli według dokumentów, to powinni złożyć dokumenty 17 czerwca. Jeszcze wcześniej zarejestrowali domenę, bo 29.05.2024. Samochody również zostały kupione w czerwcu. Podane dane umożliwiają sprawdzanie za darmo w historiapojazdu.gov.pl

Wskazuje to, że loteria była już przygotowywana w czasie eventu w Poznaniu. Budda tak bardzo chce sprzedać losy widzom, że nawet zmienia kolejność e-booka na stronie. Ale przecież robi to dla widzów! Budda wielokrotnie powtarzał, że 7aut miało być ostatnią loterią.

Zachęcał widzów, mówiąc, że to ich ostatnia szansa na wygranie samochodu od niego. Wiele osób zdecydowało się na zakup e-booków właśnie z tego powodu. (...) Ciekawie przedstawia się również kwestia organizatora. Usunęli stronę, ale nadal można ją znaleźć w wyszukiwarce Google.

Według strony 7aut.pl organizatorem była spółka LUPULOS MEDIA sp. z o.o. Zablokowali również strony w internetowym archiwum. Archiwizacja strony jest blokowana wyłącznie na żądanie jej właściciela.

W nowej ostatniej loterii 7aut2.pl nie ma już LUPULOS MEDIA sp. z o. o.. Organizatorem loterii jest INFLUI PUBLISHING SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCI.

Jedyną spółką, której sprawozdania finansowe można sprawdzić w rejestrze sądowym, jest INFLUI PUBLISHING Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Jednakże udziały w spółce zostały nabyte przez obecnych udziałowców dopiero w czerwcu 2024 roku. Oznacza to, że sprawozdania finansowe zostały złożone przez poprzedni zarząd, a nie ten, który jest obecnie odpowiedzialny za organizację loterii.

Sprawozdań Spółek WYDAWNICTWO INFLUI, XFUN, LUPULOS MEDIA nie ma w rejestrze. Polecam każdemu sprawdzenie na stronie https://ekrs.ms.gov.pl/rdf/pd/search_df."