logo
Antrophic stworzyli indeks analizujący wykorzystanie ich AI w różnych zawodach. Fot. Deposit/East News
Reklama.

Anthropic Economic Index to inicjatywa mająca na celu zrozumienie wpływu sztucznej inteligencji na rynki pracy. Została uruchomiona 10 lutego. Wstępny raport zawiera dane i analizy oparte na milionach anonimowych użytkowników Claude.ai.

Firma zastrzega, że nie może gwarantować jego 100 proc. precyzji. Ma jednak posłużyć za fundamenty do jeszcze bardziej kompleksowych badań.

Antropic Economic Index pierwsze wnioski

Z obszernego raportu (pełen dokument dostępny jest tutaj) wynika, że obecne wykorzystanie modeli językowego służy przede wszystkim do tworzenia oprogramowania i pisania tekstów technicznych. Ponad jedna trzecia zawodów (ok. 36 proc. badanych) korzysta z AI do powiązanych z tym zadań.

Według Anthropic najwięcej zapytań wysłanych do Claude należało do kategorii "informatyka i matematyka". Obejmowało to takie zadania jak modyfikacja oprogramowania, debugowanie kodu i rozwiązywanie problemów z siecią.

logo
Użycie AI w różnych zawodach. Fot. Anthropic Economic Index

Drugą co do wielkości kategorią była "sztuka, projektowanie, sport, rozrywka i media" (10,3 proc.). W głównej mierze dotyczyło to różnego rodzaju pisania i redagowania treści, w tym korekty. Claude.ai nie tworzy obrazków, więc indeks nie obejmuje treści graficznych.

Człowiek kontra AI na rynku pracy

Zgodnie z wcześniejszymi prognozami trendów AI w pracy, wykorzystanie sztucznej inteligencji przede wszystkim służy współpracy z ludźmi. Użycie AI w pracy w 57 proc. służy do wzmocnienia możliwości człowieka, a w 43 proc. firmy zdają się na większą automatyzację. 

W pełni na AI polegało jedynie 4 proc. stanowisk (z 75 proc. użyciem). Raport wskazuje, że najpopularniejsze jest umiarkowane korzystanie ze sztucznej inteligencji: 36 proc. badanych miejsc pracy wykorzystywało tę technologię do 25 proc. swoich zadań.

To właśnie określone zawody o średniej i wysokiej medianie wynagrodzeń, takie jak programiści komputerowi i autorzy tekstów, należą – według naszych danych – do najliczniejszych użytkowników sztucznej inteligencji.

Anthropic Economic Index

Wykorzystanie sztucznej inteligencji jest bardziej powszechne w przypadku zadań związanych ze średnimi i wysokimi zarobkami, takich jak programiści komputerowi i analitycy danych, ale jest mniejsze w przypadku stanowisk o najniższych i najwyższych zarobkach. Według raportu to prawdopodobnie odzwierciedlenia ograniczenia obecnych możliwości AI i praktycznych barier w korzystaniu z tej technologii.

Gdzie najmniej stosowano sztuczną inteligencję? Tu bez niespodzianki – wszędzie tam, gdzie wymaga się sprawności manualnej. I to niezależnie od stopnia wynagrodzenia. Wedle indeksu ledwie 0,1 proc. zapytań do Claude padało odnośnie zawodów związanych z rolnictwem, rybołówstwem i leśnictwem.

Uwagi do badania

Anthropic zaznacza, że te wyniki są wstępne, nieprecyzyjne i będą pogłębiane. Nie mogą w 100 proc. mieć pewności, że zapytania do Claude były używane zawodowo, a nie hobbystycznie. Do tego nie mogą wskazać, jak konkretnie użytkownicy wykorzystywali odpowiedzi od bota.

Nasze badanie dostarcza danych na temat sposobu wykorzystania sztucznej inteligencji, ale nie dostarcza zaleceń politycznych. Odpowiedzi na pytania dotyczące przygotowania się na wpływ sztucznej inteligencji na rynek pracy nie mogą pochodzić bezpośrednio z izolowanych badań; zamiast tego będą wynikać z połączenia dowodów, wartości i doświadczenia z szerokiej perspektywy. Z niecierpliwością czekamy na wykorzystanie naszej nowej metodologii, aby rzucić więcej światła na te kwestie

Anthropic Economic Index

Przeanalizowano wyniki tylko z planów abonamentowych Free i Pro. Do tego jak wspominaliśmy wyżej, Claude nie tworzy obrazków. A jak wiemy, duże korporacje sięgają po generatywną sztuczną inteligencję do tworzenia oficjalnych reklam.

O metodologii weryfikacji danych i szczegółach raportu możecie przeczytać w oryginalnym dokumencie.

Czytaj także: