logo
Głos zmarłego Pawła Królikowskiego ma odtworzyć sztuczna inteligencja. Fot. Fot. Gerard/Adam Polak/Reporter/East News/kolaż naTemat.
Reklama.

11. sezon "Ranczo" nie został nakręcony, jednak scenariusz do niego powstał. Teraz posłuży za podstawę do słuchowiska.

Jak jednak ta kultowa produkcja mogłaby powstać bez postaci Kusego, partnera głównej bohaterki Lucy? Problem rozwiązano w kontrowersyjny sposób. Głos aktora Pawła Królikowskiego, zmarłego w 2020 roku, zostanie wygenerowany w AI. Żona aktora wyraziła na to zgodę.

"Ranczo" z głosem z AI

Wojciech Adamczyk zapowiedział powrót "Rancza" jako "swoistego audiobooka", czyli słuchowiska radiowego. Kwestie Kusego w nowym słuchowisku mają zostać odtworzone z pomocą generatywnej sztucznej inteligencji. Technologia na to pozwala, a jak pokazało Radio Kraków, w Polsce zmarłym można już głos. Mamy też prężny polski startup ElevenLabs, który rozwija takie rozwiązania.

Czy na pewno nie jest to jednak przekroczenie granicy?

Na takie rozwiązanie miała wyrazić zgodę Małgorzata Ostrowska-Królikowska, żona Pawła Królikowskiego. Wykorzystane zostaną nagrania głosu zmarłego, aby AI odczytała jego kwestie w jak najwierniejszy sposób.

Przeciwwskazań nie widzi także Piotr Pręgowski, czyli Patryk Pietrek z "Rancza".

"Jeżeli mamy już takie możliwości technologiczne, że można wygenerować głos aktora i będzie mógł znowu do nas przemówić, choć go nie ma, to nie widzę przeciwwskazań" – powiedział cytowany przez Super Express.

11. sezon "Rancza"

Reżyser słuchowiska, Grzegorz Adamczyk, poinformował w rozmowie z serwisem Plejada.pl, że do 11. sezonu zostało napisanych 6 odcinków, nim scenarzysta Andrzej Grembowicz zmarł w wieku 60 lat w 2018 roku. Serial "Ranczo" był emitowany w TVP od 2006 do 2009, a następnie od 2011 do 2016 roku i stał się fenomenem. A serialowe Wilkowyje, czyli miejscowość Jeruzal – atrakcją turystyczną.

Czytaj także: