Ministerstwo Obrony Narodowej wezwie setki tysięcy Polaków. Wiemy kogo i kiedy

Jak czytamy w projekcie, ogłoszenie kwalifikacji nastąpi 16 stycznia 2026 roku. Sama kwalifikacja wojskowa potrwa od 3 lutego do 30 kwietnia 2026 roku. W przyszłym roku podlegać jej będzie około 235 tys. osób. To oznacza, że przed komisją stawi się o 5 tys. więcej osób, niż w tym roku. Przypominamy, że to nie oznacza powołania do wojska.

W przyszłym roku kwalifikacji wojskowej będą podlegać:

Wezwane zostaną także osoby, które w latach 2024-2025 zostały uznane za czasowo niezdolne do służby wojskowej (kat. od B6 do B24), jeśli okres niezdolności upływa przed zakończeniem kwalifikacji w 2026 roku.

Przyszłoroczna kwalifikacja wojskowa obejmie też osoby, które ukończyły 18 lat życia i zgłosiły się ochotniczo do tej kwalifikacji oraz osoby o nieuregulowanym stosunku do służby wojskowej do końca roku kalendarzowego, w którym kończą 60 lat życia, ale tylko, jeśli nie posiadają jeszcze określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej.

W okresie kwalifikacji wojskowej 2026 r. ma funkcjonować około 391 powiatowych komisji lekarskich, orzekających do 35 osób dziennie. Nie więcej niż 2-3 komisje realizujące zadania na terenie administrowanym przez jedno wojskowe centrum rekrutacji. Kwalifikacja do wojska jest obowiązkowa, ale nie oznacza powołania. Celem kwalifikacji wojskowej jest aktualizacja danych w ewidencji wojskowej, określających zdolności fizyczne i psychiczne do pełnienia służby osoby podlegające obowiązkowi stawienia się przed komisję. Każda osoba, która pomyślnie przeszła kwalifikację, może zostać wezwana na ćwiczenia wojskowe.

Jeśli z ważnych przyczyn osoba wezwana nie może stawić się przed komisję w wyznaczonym terminie, powinna zawiadomić o tym swojego wójta, burmistrza czy prezydenta miasta.

Źródło: Wyborcza.pl.