
Abonament RTV nie znika – w 2026 roku opłata wzrośnie po raz kolejny. Rząd miał pracować nad jej zmianą, ale prace przerwały wybory prezydenckie.
Wydawałoby się, że Polacy w końcu się uwolnią od tej archaicznej opłaty. Rząd miał zajmować się na poważnie tą sprawą, ponieważ ściągalność abonamentu RTV i tak jest bardzo niska (jedna trzecia Polaków płaci) i ciągle spada. A jednak to jeszcze nie w najbliższym roku. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji opublikowała rozporządzenie w sprawie wysokości stawek za abonament RTV na rok 2026.
Ile zapłacimy za abonament RTV w 2026 roku?
Wedle wyjaśnień KRRiT, wzrost opłaty podyktowany jest ustawowym obowiązkiem waloryzacji. Kwoty dalej mają znajdować się na możliwie najniższym dopuszczalnym prawnie poziomie.
Wiec ile? Od 1 stycznia 2026 r. miesięczna opłata za używanie samego odbiornika radiowego wyniesie z 8,70 zł miesięcznie do 9,50 zł miesięcznie. Za odbiornik telewizyjny albo radiowo-telewizyjny zapłacimy już nie 27,30 zł, a 30,50 zł miesięcznie.
Abonament muszą płacić osoby oglądające programy telewizyjne oraz słuchający radia z wykorzystaniem: komputera, telefonu komórkowego, tabletu i innych urządzeń wielofunkcyjnych. Zobowiązani są do rejestracji odbiorników, na których słuchają radia bądź oglądają telewizję.
Jeśli osoby, które dokonały rejestracji, wniosą opłatę z góry za cały rok, przysługuje im rabat 10 proc.
Zniżki abonamentowe przysługują również w zależności od tego, za ile miesięcy płacimy z góry:
Opłatę należy wnieść z góry, do 25. dnia pierwszego miesiąca okresu rozliczeniowego.
Kara za brak opłaty stanowi równowartość trzydziestokrotności miesięcznego abonamentu RTV.
Z obowiązku płacenia zwolnione są osoby powyżej 75. roku życia, inwalidzi wojenni lub wojskowi, osoby z pierwszej grupy inwalidzkiej oraz osoby, które mają więcej niż 60 lat, ale ich emerytura nie przekracza 50 proc. średniego wynagrodzenia.
Co jest nie tak z abonamentem RTV?
W teorii to narzędzie do finansowania mediów publicznych. W ubiegłym roku jego ściągalność w Polsce oszacowano na ledwo 30 proc., a z roku na rok maleje. Co roku do rozliczania się za niego przystępują kontrolerzy z Poczty Polskiej.
Rząd rozważa finansowanie mediów publicznych z budżetu, z 0,09 proc. PKB (ok. 3,5 mld złotych w 2024 roku). Jak informował serwis money.pl, projekt ustawy był w trakcie prac pod koniec ubiegłego roku. Ma on trafić na biurko prezydenta-elekta Karola Nawrockiego.
Zobacz także
Źródło: KRRiT.
