
W Polsce oburzenie budzą ceny wielu podstawowych produktów, ale największe emocje budzi masło. Ekonomiści postanowili sprawdzić, czy faktycznie jest na "wagę złota" – stworzyli specjalny wskaźnik Gold Butter Index.
Przełom roku 2024 i 2025 zapamiętamy m.in. z powodu cen masła. W końcu nie często się zdarza, by rząd ogłaszał powstanie "strategicznej rezerwy masła". Szybko powstały memy – o maślanych sztabkach lepszych od złota. A gdyby tak policzyć, ile masła jest na wagę złota? Na taki pomysł wpadli ekonomiści z Goldsaver i Goldenmark. Stworzyli wskaźnik GBI, który mierzy ekonomiczną relację złoto-masło.
Czym jest Gold Butter Index?
Jak zaznaczają autorzy opracowania, powstało z przymrużeniem oka. Żartobliwie stwierdzają, że "jednej sztabce masła" wartością brakuje do typowej sztabki złota, która kosztuje ok. 13 tys. złotych.
Stworzyli więc korelację cen za gram złota do masła – Gold Butter Index. W zestawienie przyjęte zostały odczyty cen masła między 2014 a 2024 rokiem, czyli w okresie pełnej dekady. Odczyty cen przeprowadzone zostały na podstawie danych portalu dlahandlu.pl.
Przyjęto średnie ceny z ostatnich miesięcy każdego badanego roku. Analogicznie zostały odczytane ceny złota.
Czy masło jest na wagę złota?
Zatem ile 200-gramowych kostek masła kupimy za gram złota? Przekonamy się, zaczynając od 2014 roku gdy cena masła wynosiła 3,64 za kostkę, a 1 gram złota warty był 135,7 zł. Oznacza to, że mogliśmy za kruszec kupić 37,3 kostek masła – to jest GBI.
Idąc tym tropem, widać jednakowo postęp inflacji, ale także wzrost wartości złota w odpowiedzi na niepokoje geopolityczne. Największe GBI było w 2020 roku, gdy podczas pandemii mogliśmy za 1 gram złota (227,9 zł) kupić 53,2 kostki masła (4,28 zł).
W 2024 roku wygląda to następująco:
To prawie ponad 4 kostki masła więcej niż dekadę temu, mimo dwukrotnie wyższych cen, co odzwierciedla rekordowo rosnące ceny złota w obliczu niestabilnej sytuacji na świecie.
"Takie dane, mimo pewnego uproszczenia, są kolejnym potwierdzeniem, że w dłuższym terminie złoto zachowuje swoją wartość. Jednocześnie wskaźnik zestawiający cenę złota z ceną masła może nam dać obraz momentu rynkowego, w którym się znajdujemy" – wyjaśnia Marta Dębska, ekspertka Goldsaver i Goldenmark.
Pełne dane za 2025 r. będą mogły być zmierzone dopiero w grudniu, ale ekonomiści wskazują na trend wzrostu cen złota. I niestety, inflacji. Spodziewają się, że GBI za lipiec wyniesie około 50,5 kostek masła.
Zobacz także
Źródło: materiały prasowe.
