Weterani wojskowi i dziennikarze stanęli przed Kongresem, aby pod przysięgą zeznawać na temat UFO. Zeznania, poparte nowymi materiałami filmowymi, sugerują, że amerykański rząd ukrywa informacje na temat zjawisk pozaziemskich, a w jego posiadaniu znajdują się technologie niepochodzące z Ziemi. To już kolejne przesłuchanie dotyczące niezidentyfikowanych obiektów latających.
Amerykańscy wojskowi weterani i dziennikarze stanęli we wtorek przed Kongresem, aby pod przysięgą zeznawać na temat niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych (UAP), powszechnie znanych jako UFO. W trakcie przesłuchania ujawnili materiały, które według nich mają potwierdzać obecność pozaziemskich statków na Ziemi.
Nowe dowody na istnienie UFO i zarzuty: UAP odbijają pociski Hellfire
Przesłuchanie, zatytułowane "Przywracanie zaufania publicznego poprzez transparentność UAP i ochronę sygnalistów", odbyło się w ramach prac specjalnej grupy powołanej przez Izbę Reprezentantów.
Dyskusja dotyczyła nie tylko osobistych doświadczeń świadków związanych z UAP, ale także zarzutów, że wojsko i społeczność wywiadowcza celowo ukrywają informacje na temat tych zjawisk przed społeczeństwem.
Czterech świadków, w tym weterani sił powietrznych Jeffrey Nuccetelli i Dylan Borland, weteran marynarki wojennej Alexandro Wiggins oraz dziennikarz George Knapp, przedstawili swoje relacje, które, jak twierdzą, świadczą o istnieniu zaawansowanej technologii UAP, niepasującej do żadnych znanych ziemskich pojazdów.
W trakcie przesłuchania w Kongresie USA przedstawiono nagranie, na którym niezidentyfikowany obiekt latający "odbija" rakietę Hellfire. Zdarzenie odnotowano w listopadzie ubiegłego roku u wybrzeży Jemenu.
Dlaczego Kongres znów bada sprawę UFO?
Członkini Izby Reprezentantów Anna Paulina Luna (Republikanie), szefowa Task Force on the Declassification of Federal Secrets, pisała w zapowiedzi przesłuchania, że "Amerykanie zasługują na maksymalną przejrzystość ze strony rządu federalnego w kwestii obserwacji, pozyskania i badania UAP, a także tego, czy stanowią one potencjalne zagrożenie dla ich bezpieczeństwa".
Luna dodała, że sygnaliści, którzy dostarczają informacji na temat klasyfikacji i odtajniania UAP, powinni mieć możliwość robienia tego bez strachu przed odwetem.
Słowa polityczki wpisują się w szerszy trend. Po pierwsze nowa administracja USA już na etapie kampanii wyborczej wzywała do ujawnienia niektórych tajemnic państwowych, w szczególności materiałów związanych ze śmiercią prezydenta Johna Kennedy’ego oraz Jeffrey’a Epsteina. Po drugie – było to kolejne z rzędu spotkanie w Kongresie poświęcone UAP i rzekomej technologii pozaziemskiej.
David Grusch i "nieludzkie pojazdy" – przełomowe zeznania w Kongresie
W czerwcu 2023 roku w Kongresie odbyło się przełomowe przesłuchanie. Kluczowym świadkiem był David Grusch, były oficer wywiadu Sił Powietrznych USA, który publicznie oskarżył amerykański rząd o ukrywanie "wielodziesięcioletniego" programu odzyskiwania i inżynierii wstecznej rozbitych statków UAP.
Grusch zeznał pod przysięgą, że Stany Zjednoczone posiadają "nieludzkie" pojazdy i "biologiczne" materiały niepochodzące z naszej planety, a osoby z bezpośrednią wiedzą na ten temat doświadczyły szantażu i zagrażających życiu represji.
Grusch, choć nie mógł ujawnić szczegółów ze względu na klauzulę tajności, twierdził, że przekazał dowody inspektorowi generalnemu społeczności wywiadowczej. Obok niego zeznawali piloci wojskowi, w tym Ryan Graves, którzy opisywali osobiste spotkania z obiektami o niezwykłych właściwościach, takimi jak brak widocznego napędu czy zdolność do poruszania się z naddźwiękową prędkością.
To przesłuchanie było wyjątkowe, ponieważ po raz pierwszy na tak wysokim szczeblu państwowym i pod przysięgą publicznie omawiano kwestię pozaziemskich technologii i tajnych programów rządowych.
UFO i UAP. Wyścig zbrojeń i zarzuty o ukrywanie prawdy
Podobne przesłuchanie odbyło się w listopadzie ubiegłego roku i dotyczyło zeznań dziennikarza Michaela Shellenbergera i byłego oficera wywiadu wojskowego Luisa Elizondo.
Elizondo, który jest również autorem serialu dokumentalnego Netflixa "Investigation Alien", oskarżył Departament Obrony o prowadzenie tajnych programów związanych z UAP i ukrywanie ich przed Kongresem, a także o sprzeniewierzanie pieniędzy przeznaczonych na ich finansowanie.
"Wszystko to by ukryć, że nie jesteśmy sami we wszechświecie" – mówił wówczas Elizondo. Stwierdził on również, że za zjawiskami UAP kryje się globalny wyścig zbrojeń, w którym różne państwa starają się zdobyć technologię pozaziemską.
Zeznania Elizondo, potwierdzające wcześniejsze doniesienia sygnalisty Davida Gruscha z lipca 2023 roku, spotkały się z ostrym sprzeciwem Pentagonu. Kilka dni po listopadowym przesłuchaniu, dyrektor All-domain Anomaly Resolution Office (AARO), Jon T. Kosloski, wydał oświadczenie, w którym kategorycznie zaprzeczył, jakoby jego biuro znalazło jakiekolwiek dowody na pozaziemskie pochodzenie badanych zjawisk.
Działo się to jednak za administracji demokratycznego prezydenta Joe Bidena, którego miejsce w styczniu 2025 roku zajął wspierany przez Partię Republikańską Donald Trump.
Zobacz także
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!