Dobra zmiana w Spotify. Ucieszą się darmowi użytkownicy

Niedawno Spoitify ogłosiło, że spełni od dawna zapowiadaną obietnicę bezstratnej jakości dźwięku. I tak się stało. Teraz gigant muzycznego streamingu zmienia coś dla użytkowników, którzy nie płacą. Będą mogli w końcu słuchać takich utworów, jakich chcą.

Jeśli jesteśmy zarejestrowani na Spotify, to słuchanie muzyki ogranicza się od odsłuchiwania albumów i playlist. Jeżeli na playliście nie ma opcji wyboru, to mamy pecha, jeśli chcemy odsłuchać jeden konkretny kawałek. Możemy skakać po utworach, ale liczba "skipów" jest limitowana. Do tego bezpłatne odtwarzanie najeżone jest reklamami.

Te ostatnie nie znikają, ale opcja wyboru dowolnego utworu będzie w końcu standardem. "Nowa" funkcja zaczyna być wdrażana od 15 września. Nie zmienia się nic innego. Tak więc granie offline, hi-fi i wolność od reklam wiążą się z koniecznością zakupu abonamentu premium. Darmowi użytkownicy wciąż mają dostęp do personalnych rekomendacji czy playlist AI.

W 2022 roku w sieci krążyła ankieta, w której serwis pytał o opinie użytkowników na temat usług i propozycji przyszłych funkcji, które może do niej dodać. Na liście pojawił się format Hi-Fi, które mogło wejść w pakiet tzw. Superpremium.

Taka opcja od 10 września zaczęła się pojawiać dla posiadaczy subskrypcji Premium. W Polsce zapewne usłyszymy dźwięk wysokiej jakości w październiku.

Oprócz tego dużą zapowiadaną zmianą w serwisie muzycznym są wiadomości tekstowe. Jak pisaliśmy na INNPoland.pl, nowość trafi do darmowych i płatnych kont w wybranych krajach.

Funkcja Messages pozwala na dzielenie się muzyką, podcastami i audiobookami oraz prowadzenie rozmów tekstowych. Użytkownicy mogą akceptować lub odrzucać prośby o wiadomości, blokować nadawców, wyłączać funkcję Messages czy zgłaszać podejrzane treści i konta. Spotify zapowiada automatyczne monitorowanie nielegalnych i szkodliwych treści oraz analizę zgłoszeń.