Jak "zhakować swój organizm". Biohacking podbija świat
Czym jest biohacking i czy naprawdę działa Fot. Canva, INNPoland

Ten termin staje się coraz bardziej popularny, choć trudno o jedną definicję. Biohacking obiecuje dłuższe życie, więcej energii i lepszą kondycję. Od diety i suplementów po zimne kąpiele i sensory monitorujące ciało – praktyki kuszą efektami, ale budzą też kontrowersje. Czym jest biohacking i czy naprawdę można "zhakować" swoje zdrowie?

REKLAMA

Być może słyszałeś już o słynnej bulletproof coffee, czyli porannej kawie z roztopioną w niej łyżce masła? Albo o koktajlach witaminowych czy krioterapii? Każda z tych metod to elementy większej strategii zwanej biohackingiem.

Biohacking – czym jest ta metoda "hakowania" zdrowia?

Biohacking to hasło, które w ostatnich latach zdobyło ogromną popularność. Kryje się pod nim koncepcja eksperymentowania z własnym ciałem i stylem życia dzięki nauce i technologii. Wszystko to dla poprawy zdrowia, zwiększenia wydolności organizmu, aż po wydłużenie życia.

Ta strategia zrobiła się jeszcze popularniejsza po tym, jak świat poznał Briana Johnsona. Na początku tego roku na Netflixie pojawił się dokument zatytułowany "Don't Die: O człowieku, który postanowił żyć wiecznie". Opowiada o Johnsonie, który cały swój majątek wydaje na produkty, techniki i zabiegi, które finalnie mają mu pozwolić oszukać zegar biologiczny i żyć nienaturalnie długo.

Brian Johnson stosuje biohacking na sterydach, ale wiele działań, które wpisuję się w tę koncepcję, może wykonywać każdy i to bez radykalnych ani kosztownych zmian w życiu. Obejmują one m.in. zmiany w diecie czy monitorowanie pracy organizmu za pomocą technologii.

Podstawowe zasady biohackingu. Nauka i technologia

Biohacking organizmu to kilka podstawowych działań, które można rozbudowywać i modyfikować:

  • Post przerywany – ograniczenie jedzenia do 8-10 godzin dziennie można poprawić samopoczucie, regulować poziom cukru i wspierać metabolizm
  • Ograniczanie alkoholu i papierosów
  • Zimny prysznic o poranku – to popularny sposób na poprawę odporności i redukcję stresu
  • Regularny sen
  • Nootropy – suplementy i substancje mające poprawić pamięć i koncentrację. Należą do nich m.in. kofeina i kreatyna
  • Odpowiednie nawadnianie
  • Zbilansowana dieta oparta na roślinach
  • Wearables, czyli technologie noszalne – smartwatche, opaski czy sensory pozwalające śledzić puls, jakość snu czy poziom glukozy
  • Ruch i ekspozycja na światło dziennie
  • Osoby, które wdrożyły podstawowe zasady dotyczące biohackingu mogą pójść o krok dalej, co często wiąże się z jeszcze dalej posuniętą adaptacją technologii w swoim życiu. To m.in. eksperymentowanie z implantami czy modyfikacja ciała, która poszerza ludzkie umiejętności, ale też poddawania się badaniom biologicznym: chociażby takim, które sprawdzają, jak nasze geny reagują na spożywaną przez nas żywność.

    Czy biohacking działa? Zdrowie kontra cuda

    Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Niektóre z założeń tej koncepcji, szczególnie te dotyczące postu przerywanego czy aktywności fizycznej, mają solidne podstawy naukowe. Na przykład regularny, odpowiednio długi sen jest korzystny dla organizmu: wprowadzając tę zmianę możemy poprawić zdrowie.

    Inne, takie jak kosztowne i nowoczesne terapie lub skrajne diety, które czasami wręcz obiecują nieśmiertelność, nadal pozostają w sferze obietnic bez naukowego pokrycia.

    Cytowany przez The Independent Tim Spector, współtwórca platformy zdrowotnej Zoe ostrzega: "Szukanie sposobu na zhakowanie biologii to tak naprawdę pogoń za cudownym środkiem. Nasze ciało jest mądre i zaprojektowane, by utrzymać nas przy zdrowiu – jeśli tylko mu na to pozwolimy".