
Według informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju spółka Black Red White planuje zwolnienia grupowe. Proces ma potrwać do grudnia 2026 roku, a pracę może stracić nawet 30 proc. załogi, czyli 800 osób.
O sytuacji poinformowała gazetabilgoraj.pl. Black Red White S.A., z siedzibą w Biłgoraju, jest największym pracodawcą w regionie. Zgodnie z ogłoszonym planem redukcji, pracę straci 800 osób w różnych lokalizacjach w Polsce.
Zwolnienia w Black Red White. Lista miejsc, gdzie ludzie mogą stracić pracę
Pierwsze zgłoszenie dotyczące planu przeprowadzenia zwolnień w firmie trafiło do urzędu pod koniec września. Miesiąc później spółka Black Red White wskazała, że restrukturyzacja obejmie pracowników wszystkich zakładów BRW, w tym m.in. w Biłgoraju i Zamościu, na różnych poziomach stanowisk, od produkcji po administrację.
Program zwolnień ma zostać zrealizowany w okresie od listopada 2025 r. do grudnia 2026 r. Powodem redukcji jest restrukturyzacja, modernizacja zakładów firm oraz likwidacja części jednostek organizacyjnych. Jak podaje PUP, lista miejsc, gdzie dojdzie do zwolnień grupowych w Black Red White, prezentuje się następująco:
Natomiast pojedyncze zwolnienia mogą dotknąć pracowników w: Bartoszycach, Bydgoszczy, Chorzowie, Gorzowie Wielkopolskim, Iławie, Jastrzębiu-Zdroju, Katowicach, Koninie, Krakowie, Lesznie, Lubartowie, Lublinie, Mysłowicach, Nidzicy, Przeworsku, Rudzie Śląskiej, Sopocie, Sosnowcu, Stargardzie Szczecińskim, Świlczy, Wągrowcu, Wieluniu oraz Zgierzu.
Zwolnienia obejmą wszystkie grupy zawodowe: produkcję, logistykę, administrację i sprzedaż.
Black Red White ma problemy finansowe
Związkowcy z BRW przekazali, że w Biłgoraju pracę ma stracić około 150 osób. –Pracodawcą zgłosił możliwość zwolnienia w grupie BRW S.A. do 800 osób z blisko 2700 zatrudnionych w tej grupie kapitałowej – powiedział przewodniczący Zakładowej Solidarności, Andrzej Naworol.
Związkowcy nie podpisali przedstawionego przez pracodawcę Regulaminu Zwolnień, podobnie jak przy wcześniejszych redukcjach na początku roku.
– My nie chcemy, żeby pracodawca kogokolwiek zwalniał, chociaż ma takie prawo i może zrobić. Walczymy o większe odprawy, średnia wieku w tej firmie, która jest na naszym rynku od ponad 30 lat, to 49-50 lat. Ci ludzie tworzyli tę firmę, chociażby ze względu na tych ludzi, nie podpisaliśmy regulaminu – mówił Naworol.
Związkowcy mają nadzieję, że restrukturyzację uda się przeprowadzić bez konieczności masowych zwolnień. Do pierwszej fali redukcji stanowisk doszło w pierwszym półroczu tego roku. Wówczas posady straciło 421 pracowników. Zwolnienia trwały od 28 lutego do 30 czerwca.
Więcej informacji o polskich przedsiębiorstwach można przeczytać tutaj:
Kilka miesięcy po głośnym przejęciu przez austriacki koncern XXXLutz, kontrolę nad firmą ma przejąć polski przedsiębiorca Dariusz Formela, związany zarówno z rynkiem nieruchomości, jak i branżą meblarską. Wniosek o przejęcie 100 proc. udziałów trafił do UOKiK i oczekuje na decyzję. Formela był wcześniej prezesem i członkiem rady nadzorczej BRW, a po ponownym wejściu do spółki ponownie objął funkcję prezesa.
Firma Black Red White została założona w 1991 roku przez Tadeusza Chmiela. Spółka od dłuższego czasu zmaga się z problemami finansowymi. W 2024 roku odnotowała 137 mln zł straty netto, a przychody spadły o 11 proc.
Źródło: gazetabilgoraj.pl, biznes.interia.pl
