
Budynek, który niegdyś był poznańską synagogą, został wystawiony na sprzedaż za 35 mln złotych. Na początku tego wieku był jeszcze pływalnią miejską, a kilka lat temu mieszkańcy stawali w obronie jego przyszłości (i przeszłości).
Poznańska synagoga przy ul. Wronieckiej została wniesiona w 1907 roku i od tamtej pory przeszła zakręconą historię. Ten unikalny budynek dopiero w 2023 roku został objęty ochroną konserwatora. Jednak zgodnie z planem dla dzielnicy, jest możliwe, aby stał się hotelem, apartamentowcem lub akademikiem… z jednym haczykiem.
Poznańska synagoga na sprzedaż
Oferta pojawiła się na popularnym portalu z ogłoszeniami o handlu nieruchomościami, z podpisem "Nowa ikona Poznania". Powierzchnia 2100 metrów kwadratowych jest do nabycia za 35 mln złotych, czyli 16 667 zł za metr kwadratowy. Decyzję o możliwości sprzedaży wydał podległy architektowi miasta Wydział Urbanistyki i Architektury Poznania i zgodnie z planem miejscowym "Stare Miasto" budynek może stać się (za ogłoszeniem):
Przewidziany jest parking podziemny na sąsiedniej działce. W ogłoszeniu umieszczono wizualizacje, przedstawiające nowy obiekt w stylu zbliżonym do Starego Browaru. Przyszłe inwestycje są jednak możliwe tylko pod warunkiem, że na parterze zostanie przewidziana przestrzeń dla Muzeum Pamięci Żydów Poznania i Wielkopolskich.
"To nie jest zwykła działka inwestycyjna – to miejsce z duszą i historią. Obiekt, wzniesiony w 1907 r. jako Nowa Synagoga wg projektu berlińskich architektów Cremera i Wolffensteina, w czasie okupacji został brutalnie przebudowany przez Niemców na pływalnię. Wnętrze uległo zniszczeniu, bryła została uproszczona. Pływalnia działała aż do 2012 roku. Dziś to przestrzeń gotowa na nowe życie – z poszanowaniem pamięci i historii. Warunkiem zagospodarowania jest zachowanie Genius Loci – w każdej przyszłej inwestycji przewidziana jest przestrzeń dla Muzeum Pamięci Żydów Poznania i Wielkopolski (parter)" – czytamy w ogłoszeniu.
Historia poznańskiej synagogi
Powstała w 1907 roku jako Nowa Synagoga na rogu ulic. Wronieckiej 17 i Stawnej i jest obecnie jedyną zachowaną wolno stojącą synagogą Poznania. Zaprojektowali ją berlińscy architekci z firmy Cremer & Wolffenstein. Jej upadek rozpoczął się po wkroczeniu wojsk niemieckich do Poznania w 1939 roku. Ostatnie modły odbyły się 9 września tego roku. Rok później została zmieniona na pływalnię dla żołnierzy Wehrmachtu, po rozebraniu jej i skrajnych przeróbkach. Po wojnie pozostała miejską pływalnią, zachowując nadany przez Niemców kształt.
O ostatecznym losie tego budynku dyskutowano od 1989 roku. W 2002 roku władze miasta Poznania przekazały budynek Związkowi Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP. Synagoga miała stać się muzeum, ale ze względu na brak funduszy pływalnią pozostała do 2011 roku. Basen zamknięto, a budynek zaczął niszczeć. Pomysł na hotel Hilton pojawiał się już w 2017 roku, ale taka idea dzieliła środowisko żydowskie.
W 2023 roku poznański aktywista i fotograf Maciej Krajewski zainicjował apel o ratowanie synagogi. Jego petycję podpisało 3040 osób i w efekcie obiekt wpisano na listę wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Zobacz także
