CD Projekt pracuje nad jeszcze jednym Wiedźminem. Zobacz nową grę planszową

Czekając na premierę Wiedźmina 4, fani uniwersum CD Projekt RED mogą wziąć udział w zbiórce funduszy na nową grę planszową The Witcher: Legacy, gdzie sami lub w towarzystwie jeszcze trzech osób napiszą własną wiedźmińską sagę. Zobaczcie sami, co oferuje.

Zbiórka na The Witcher: Legacy (Wiedźmin: Dziedzictwo) rozpocznie się 25 listopada na stronie Gamefound, a w chwili pisania artykułu obserwują ją już 65 384 osoby. Na wspierających czekać będzie wyjątkowa figurka Gorgony, jednego z niebezpiecznych stworzeń do zgładzenia w czasie zabawy. Gra zostanie wydana w siedmiu językach, w tym po polsku. Do przetłumaczenia jest blisko 300 tys. słów samych elementów narracyjnych i jak podają twórcy, to ma być najbardziej ambitny projekt lokalizacyjny w grze planszowej.

"Po sukcesie Wiedźmina: Stary Świat i Ścieżki Przeznaczenia, nadchodzący tytuł kontynuuje tradycję łączenia głębi narracji z wysoką grywalnością, wprowadzając świat Wiedźmina w nową erę narracji. Projekt przyciągnął już uwagę na całym świecie, a dziesiątki tysięcy fanów z niecierpliwością wyczekują jego debiutu, chwaląc kinową oprawę, rozwijający się system kampanii i ambicje fabularne" – czytamy w komunikacie prasowym Go On Board. To polski wydawca, który ma już za sobą takie gry jak The Witcher: Old World, The Witcher: Path of Destiny i Cyberpunk 2077: The Board Game.

To typ gry planszowej zacierającej granice między doświadczeniem z Wiedźminów CD Projekt RED, gier fabularnych RPG oraz typowych planszówek. Twórcy obiecują, że położony zostanie nacisk na poważne wybory i konsekwencje moralne, a utworzone przez graczy historie zapadną na długo w pamięci.

Fani Wiedźmina będą mogli rozegrać nową planszówkę nawet samodzielnie. Przygoda w duchu gier jest grywalna nawet solo, a pozwala bawić się czterem osobom naraz. I akurat tylu oferuje grywalnych wiedźminów do wyboru, a każdy z unikatowymi motywacjami, wątkami fabularnymi i zdolnościami. Oraz figurką.

Z mojego doświadczenia wiem również, że takie gry są fajne… ale często mają ograniczoną grywalność. Po kilku posiedzeniach odkrywa się wszystko, co warte jest uwagi i pudełku planszówki grozi zakurzenie. Twórcy The Witcher: Legacy obiecują, że zaradzą na ten problem z "green legacy system" (ekologicznym systemem dziedzictwa/zielonym systemem dziedzictwa). Wedle zapowiedzi, ma to być możliwość powrotu do świata wykreowanego w czasie kampanii, aby grać dalej i dalej. "Każda decyzja zostawia ślad. Kontynent pamięta" – informuje materiał promocyjny.

Co do tego wkłada CD Projekt RED, poza licencją? Jak czytamy w komentarzach pod zbiórką, Go On Board pracują ściśle z Redsami, aby The Witcher: Legacy był wierny fabule i światu Wiedźmina: "Chociaż gra nie jest bezpośrednią adaptacją żadnej książki czy gry wideo, wkładamy dużo wysiłku, aby historia i świat były autentyczne. Jednocześnie tworzymy własną, oryginalną przygodę w uniwersum, więc znajdziecie znajome elementy i świeże niespodzianki". Stronę zbiórki znajdziecie tutaj.