
Jedna z zaplanowanych europejskich gigafabryk AI może powstać we Wrocławiu. Politechnika Wrocławska stara się o udział w realizacji projektu Komisji Europejskiej, który miałby wiele korzyści dla Europy oraz samego miasta.
W wyścigu AI Europa jest w ogonku za USA i Chinami, ale wciąż potrzebuje własnych, niezależnych rozwiązań dla tej technologii. Komisja Europejska planuje projekt Baltic AI GigaFactory (AIGF), celem budowy wartych ok. 3 mld euro zakładów pod rozwój sztucznej inteligencji. Dwa mają powstać w Polsce, a o lokalizację jednej inwestycji zabiega Politechnika Wrocławska.
Gigafabryka AI powstanie we Wrocławiu?
Baltic Ai GigaFactory jest programem dla Polski, Litwy, Łotwy oraz Estonii, celem zbudowania bałtyckiej sieci tytułowych gigafabryk do trenowania i wdrażania AI na niespotykaną dotąd skalę. Oparte będą na światowej klasy europejskiej sieci superkomputerów EuroHPC. Gigafabryki mają mieć moc obliczeniową rzędu od 25 do 100 tys. GPU. Docelowo w całej Europie ma być aż 13 takich obiektów.
W Polsce mają powstać dwie AIGF. Resort cyfryzacji przeprowadził już wstępny nabór i rozważa pięć lokalizacji dla tych inwestycji w Polsce: trzy byłyby rozbudową istniejących centrów danych, dwie nową inwestycją. W tym celu Politechnika Wrocławska złożyła swój wniosek. Gigafabryka miałaby powstać w obrębie kampusu przy ul. Długiej, obok powstającego laboratorium nanotechnologicznego. Teren przy ul. Długiej pozwala na budowę fabryki o powierzchni do 4,5 tysiąca metrów kwadratowych i wysokości 16 metrów, przygotowanej do instalacji ciężkiej infrastruktury obliczeniowej.
Wsparcie dla projektu wyrazili również Paweł Gancarz, marszałek woj. dolnośląskiego oraz Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia. Współpraca z tego typu projektami jest zapisana w strategii rozwojowej miasta "Wrocław 2050".
Koszty gigafabryk AI
– Proponowany budżet projektu to 3 mld euro, a większość zostanie przeznaczona na nakłady inwestycyjne niezbędne do budowy i uruchomienia AI GigaFactory. 65 proc. tej kwoty stanowi komponent biznesowy, a 35 proc. to finansowanie ze strony Komisji Europejskiej. To olbrzymia suma dlatego cały czas poszukujemy partnerów, którzy chcieliby się włączyć w realizację tego projektu – powiedziała na konferencji prasowej posłanka KO Anna Sobolak.
Ministerstwo Cyfryzacji zaproponowało we wrześniu, aby w ramach rewizji KPO ok. 426 mln zł (100 mln euro) zostało przeznaczone na budowę AIGF w Polsce. Komisja Europejska ma rozstrzygnąć o ostatecznej lokalizacji gigafabryki AI w pierwszym kwartale 2026 roku.
Chociaż Europa potrzebuje suwerenności technologicznej jak kania dżdżu, nie bez znaczenia będzie również koszt energii i wody pożeranej przez takiego potwora. Prof. Piotr Młynarz z Politechniki Wrocławskiej, podczas piątkowej konferencji z dziennikarzami powiedział, że fabryka mogłaby pochłaniać 25 MW energii po aktywacji. A po trzech latach aż 90 MW. Instalacja ma być jednak połączona z miejskim systemem ciepłowniczym, co umożliwi odzyskanie energii wytwarzanej przez infrastrukturę informatyczną i ponowne jej wykorzystanie jako energii cieplnej.
Zobacz także
