
Premier Donald Tusk ogłosił, że inwestycja znana przez lata pory jako Centralny Port Komunikacyjny zmieni nazwę. Od teraz będzie to Port Polska. Wskazał również, kiedy ruszy budowa, ile ten port da miejsc pracy i która spółka dołączy się do zarządzania projektem.
– Największe lotnisko tej części Europy i hub lotniczy będą nazywać się Port Polska – ogłosił w piątek premier Donald Tusk, oficjalnie zmieniając nazwę z CPK na Port Polska. Powód? Premier nie chce złych skojarzeń.
CPK to teraz Port Polska
– Nie będziemy więcej używali nazwy, którą nasi poprzednicy zhańbili. Nie chcę, żeby te złe skojarzenia, te fatalne fakty związane z tą inwestycją ciągnęły się za nami także w wymiarze symbolicznym – stwierdził na konferencji Donald Tusk. Dodał, że nowa nazwa ma kojarzyć się pozytywnie dla podróżujących jako serce Europy, Port Polska. Poinformował również, że Polskie Porty Lotnicze obejmą pakiet udziałów w spółce zarządzającej PP.
Premier przypomniał lata rozliczenia i "czyszczenia" inwestycji CPK przez audyty po zmianie władzy. Fakt, że Centralny Port Komunikacyjny kojarzył się źle. Z kontrowersjami, opóźnieniami, ambitnymi planami i całą resztą politycznych sporów. Niestety to również fakt, że pod taką nazwą istniał w polskiej i zagranicznej świadomości. Jest tak również zapisany w ustawie o CPK.
Decyzja premiera to nic innego jak zmiana marki ze znanej i zapamiętanej, na coś nowego, co być może będzie budziło lepsze skojarzenia dla wyborców. A opozycji ułatwi rozdzielenie dwóch wizji tego projektu. To zawsze wiąże się z ryzykiem wizerunkowym, ale także kosztuje. Bo wymaga ruszenia całego nowego aparatu marketingowego, podczas gdy wcześniejsze wydatki promocji pod hasłem "CPK" idą do kosza. Prywatnie współczuje także pisarzom, którzy opisując Polskę przyszłości, korzystali z odrzuconej nazwy.
Można zastanowić się, czy na taki krok nie jest za późno, gdy była okazja wraz z ogłoszeniem nowego harmonogramu i kontynuowaniu projektu. Przynajmniej premier podał kilka nowych zapowiedzi.
Co dalej z Port Polska?
Program Centralnego Portu Komunikacyjnego obejmuje centralne lotnisko Port Polska pomiędzy Warszawą i Łodzią oraz system Kolei Dużych Prędkości. Całe centrum ma zapewnić 30-40 tys. miejsc pracy.
Donald Tusk poinformował, że w grudniu złożono 19 wniosków o wydanie pozwoleń na budowę m.in. terminala, dworca kolejowego i dworca autobusowego. Pierwsze prace konstrukcji lotniska mają rozpocząć się już w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Dokończono również program dobrowolnych nabyć na obszarze Portu Polska i odkupiono działkę w miejscowości Zabłotnia, od Piotra Wielgomasa po cenie nabycia. Jest kluczowa do budowy linii kolejowej do Portu Polska.
Wedle harmonogramu budowa projektu CPK na terenie gmin Baranów, Wiskitki i Teresin ma rozpocząć się w 2026 roku. Port Polska ma zostać oddany do użytku w 2032 roku razem z pierwszym odcinkiem Kolei Dużych prędkości na trasie Warszawa – PP – Łódź. Szacowany koszt inwestycji do tego czasu ma wynosić 131,7 mld zł.
Zobacz także
