Polskie miasto wprowadziło darmową komunikację. Burmistrz jest zachwycony efektami, zapowiada ekspansję

Adam Sieńko
Mińsk Mazowiecki wprowadził darmową komunikację od stycznia 2018 roku. Po pierwszych miesiącach jej funkcjonowania burmistrz jest tak zachwycony pierwszymi efektami, że zapowiada rozszerzenie programu na sąsiednią gminę.
Mińsk Mazowiecki wprowadził darmową komunikację od stycznia 2018 roku facebook.com/Marcin Jakubowski
– Rewelacja. Efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania – deklaruje w rozmowie z „Portalem Samorządowym” burmistrz Mińska Mazowieckiego Marcin Jakubowski. Samorządowiec opowiada, że likwidując bilety na komunikację, jednocześnie wprowadził strefę płatnego parkowania, skłaniając w ten sposób ludzi do przesiadania się do darmowych autobusów.

Darmowa komunikacja miejska w Mińsku Mazowieckim
Mieszkańcy mieli się z początku buntować, z czasem przestali jednak wjeżdżać do centrum, dzięki czemu zwiększyła się dostępność miejsc parkingowych. Dlatego Jakubowski chce iść za ciosem.


– Jesteśmy już po rozmowach z władzami otaczającej nas gminy obwarzankowej i mam nadzieję, że po wyborach samorządowych uda się nam stworzyć wspólne linie i połączyć ten nasz system w jeden tak, aby zarówno mieszkańcy miasta, jak i okalającej gminy mogli się poruszać bezpłatnie po mieście i okolicach – dorzuca.




Darmowy transport publiczny może również pomóc w walce ze smogiem. Taki pomysł jest forsowany u naszych zachodnich sąsiadów. Bezpłatne przejazdymają zachęcić Niemców do pozostawienia samochodów w domach, co ma głównie skutkować zmniejszeniem emisji dwutlenku azotu i pyłów do atmosfery.