Ta firma to największy wygrany mundialu. Nie zapłaciła za to grosza, FIFA kazała zasłaniać jej logo
Choć w ostatnich latach wiele marek zrezygnowało ze współpracy z FIFA, na mundial w Rosji światowej federacji piłkarskiej i tak udało się zakontraktować aż 13 sponsorów. Łączne przychody FIFA z tego tytułu przekraczają 3, 8 miliarda dolarów. Na tegorocznym turnieju najwięcej ugrała jednak firma, która do wykładania pieniędzy wcale się nie paliła.
Dlaczego? Produkowane przez nią bezprzewodowe słuchawki AirPods upodobało sobie bardzo wielu piłkarzy. Część z nich pokazywana była również przez kamery w słuchawkach Beats – firmy, która należy do Apple.
Sportowcy mają prawo do używania sprzętu należącego do marek, które nie są sponsorami imprezy. W takich wypadkach FIFA nakazuje jednak zaklejać ich logo. Problem w tym, że design zarówno AirPodsów (te nie mają zresztą wytłoczonego znaku firmy) jak i słuchawek Beats jest bardzo charakterystyczny. Kibice bez trudu mogli więc rozpoznać w nich produkty Apple.
Firma nie przyznała się, czy płaciła poszczególnym zawodnikom za pojawienie się w jej słuchawkach, podczas wychodzenia z samolotu czy autobusu. A z AirPodsami na uszach był widywany m.in. Neymar. Teraz wypada tylko zobaczyć, czy ten marketingowy sukces przełoży się na twarde wyniki sprzedaży.