Koniec z mandacikami od straży miejskiej? Coraz więcej miast odchodzi od tego pomysłu

Patrycja Wszeborowska
Straż miejska jest droga w utrzymaniu i nie spełnia swoich funkcji – z takiego założenia wyszła część mieszkańców Wrocławia, która chce zlikwidować formację w swoim mieście. Pod odpowiednim projektem uchwały właśnie udało się zebrać odpowiednią liczbę podpisów. Wniosek niedługo trafi do Rady Miasta.
Od lat powtarza się, że obowiązki straży miejskiej mogłaby pełnić policja fot. Michał Łepecki / Agencja Gazeta
Koniec straży miejskiej we Wrocławiu zainicjował Robert Grzechnik, prezes wrocławskiego oddziału partii Wolność, jak podaje Wp.pl. Podkreśla on, że koszty utrzymania jednego strażnika miejskiego są bardzo wysokie - 5100 zł miesięcznie - zaś świadczone usługi pozostawiają wiele do życzenia.

Obowiązki straży miejskiej
To nie jedyne miasto, które decyduje się się na likwidację formacji. Straż miejską rozwiązano już m. in. w Chrzanowie, Lubartowie, Otwocku i Nowym Targu. Wszystkie miasta są zadowolone z decyzji i podkreślają osiągnięte w ten sposób oszczędności.


Kwestia istnienia straży miejskiej od lat jest obiektem żywych dyskusji. Nie dość, że formacja jest droga w utrzymaniu, to jeszcze mało do niej chętnych. Co więcej wielu twierdzi, że obowiązki strażników równie dobrze mogłaby pełnić policja.