Podatkowa rewolucja. Resort finansów ma projekt wielkości książki, zmiany dotkną miliony Polaków

Adam Sieńko
Ministerstwo Finansów szykuje szereg poważnych zmian w systemie podatkowym. Wszystkie miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2019 roku. Sam projekt nowelizacji ma aż 155 stron, kolejne 200 to uzasadnienie. Co się zmieni?
Ministerstwo Finansów szykuje szereg poważnych zmian w systemie podatkowym od 2019 roku Przemysław Skrzydło/Agencja Gazeta
O projekcie nowelizującym obecne przepisy pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Według Ministerstwa Finansów zmiany w ustawach podatkowych mają wpisywać się w politykę 3P – przejrzystości, prostoty i przyjazności.

Podatki 2019 - co się zmieni?
W praktyce na dzień dobry dostajemy „podatek od wyprowadzki”. Danina będzie należna, gdy wartość przenoszonego biznesu lub jego części przekroczy 2 mln zł. Od sumy powyżej tego progu fiskus potrąci sobie 19 proc.

Zmianie ulegną również zasady opodatkowania samochodów osobowych w firmach. Korzystając ze służbowego auta w celach służbowych i prywatnych będziemy mogli odliczyć od przychodu tylko 50 proc. wydatków, a w przypadku używania samochodów prywatnych – tylko 20 proc. Nie będzie również kilometrówki. W leasingu będzie obowiązywał limit 150 tys. zł. Taki sam będzie dla amortyzacji i składek na ubezpieczenie auta.


Resort szykuje także długo zapowiadany podatek od kryptowalut, który ma wynosić 19 proc. Nie będzie on jednak dotyczył sytuacji, w których wymieniamy jedną e-walutę na drugą.

Z bardziej korzystnych dla podatnika zmian dziennik wymienia obniżkę stawki CIT z 15 do 9 proc. przedsiębiorców, którzy zarabiają na skomercjalizowaniu swojej działalności badawczo-rozwojowej i wydłużenie ulgi mieszkaniowej z 2 do 3 lat.