Programy z „plusem”? Biedroń chce przelicytować wszystkich
1600 złotych – emeryturę obywatelską takiej wysokości chciałby wprowadzić Robert Biedroń, gdyby jego ruch polityczny wygrał wybory parlamentarne. Ma to być odpowiedź na problemy demograficzne, z jakimi coraz bardziej boryka się Polska, oraz przedsmak programu, który zostanie przestawiony na organizowanej wkrótce konwencji ugrupowania.
Model, który się nie sprawdził
To nie koniec. Program ruchu Biedronia – w zarysie nakreślonym w trakcie radiowej rozmowy – obejmuje też powiązanie płacy minimalnej ze średnią krajową, docelowo na poziomie 60 proc., likwidację nierówności płacowej między kobietami i mężczyznami czy podnoszenie standardów porodowych.
– Model polaryzacyjno-dyfuzyjny rozwoju kraju się nie sprawdził. I tu nie chodzi tylko o deglomerację – podkreślał. – Małe miejscowości stają się miejscowościami osób starych, niepracujących. Będziemy przekazywać środki, żeby powiaty organizowały w każdej gminie regularny transport publiczny – dorzucał.
Postulaty Biedronia miałyby być realizowane m.in. w oparciu o pieniądze uzyskiwane z uszczelniania systemu podatkowego, głównie VAT. – Odbiurokratyzowanie państwa, przeniesienie jak najwięcej do sfery cyfrowej. Będziemy mieli tańsze i sprawniejsze państwo. Robiłem to w Słupsku – podsumowywał polityk.