InPost rozważają kolejną ofensywę rynkową. Wprowadza nowe urządzenie

Mariusz Janik
Być może sztandarowe przedsięwzięcie Rafała Brzoski dotarło już do ściany, a może po prostu – trzeba iść do przodu. Dość, że InPost pracuje nad nowym urządzeniem: swoistą fuzją paczkomatu z bankomatem. Firmie pomaga w tym biznesowy partner – Planet Cash.
InPost Rafała Brzoski, w porozumieniu z Planet Cash, ustawi na ulicach polskich miast bankopaczkomaty. Fot. Adam Golec / Agencja Gazeta
Z informacji, jakie nieoficjalnie uzyskał portal Wiadomości Handlowe, wynika, że pierwsze urządzenia tego typu – raptem kilkanaście egzemplarzy, pełniących rolę pilotażową – zostały już ustawione na ulicach największych polskich miast. Na liście jest m.in. Warszawa (co najmniej cztery sztuki), Kraków i Katowice.

Wiadomości Handlowe wskazują na wspólne interesy obu firm – po pierwsze, otwarcie się na nowych klientów, którzy wcześniej nie mieli do czynienia z urządzeniami partnera. Po drugie, wspólna ekspansja w okolicach centrów i galerii handlowych, które pełniły centralną rolę w strategiach obu firm. Wreszcie, integracja urządzeń obu firm, gdzie część elementów urządzeń będzie wspólna.


Obie firmy posiadają zbliżony potencjał: InPost ma 4500 paczkomatów, Planet Cash – jakieś 3700 bankomatów (wliczając w to wpłatomaty). Pierwsza z tych firm szykuje jeszcze jedną inicjatywę, lodówkomaty. W tej chwili w Warszawie i Krakowie stanęło w sumie kilkadziesiąt egzemplarzy takich maszyn. Jak podkreślają Wiadomości Handlowe, żadna z firm na razie nie komentuje nowego projektu.