Gospodarcze obietnice Platformy Obywatelskiej. "Portfel Polaka dorówna włoskiemu"

Patrycja Wszeborowska
Wsparcie dla słabo zarabiających, niższe podatki PIT i składki ZUS, polski portfel niczym portfel Włocha czy Hiszpana - to główne obietnice gospodarcze Platformy Obywatelskiej, jakie ogłosił dziś podczas konwencji lider partii Grzegorz Schetyna.
Grzegorz Schetyna, lider Platformy Obywatelskiej, podczas konwencji swojej partii. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Niższe podatki, wsparcie socjalne
Program „Wyższe płace”, o którym opowiadał podczas dzisiejszej konwencji PO Grzegorz Schetyna, skupia się, jak wskazuje nazwa, na podwyższeniu wynagrodzeń rodaków. Na sztampowy program PO składa się obniżenie podatku PIT - z 18 i 32 proc. na 10 i 24 proc. oraz składek ZUS, tak by łącznie nie przekraczały 35 proc. pensji. PO obiecuje też wsparcie finansowe dla osób najmniej zarabiających.

– Wielki wybór dla Polaków: albo ciepłe posadki dla działaczy partyjnych PiS, albo wyższe płace i niższe podatki dla wszystkich Polaków – mówił szef PO. – Mogę zapewnić: w 2030 portfel Polaków dorówna włoskiemu i hiszpańskiemu – deklarował.


Podczas przemówienia Schetyny nie zabrakło również obietnic socjalnych, a przynajmniej deklaracji, że Polaków nie czekają cięcia w wydatkach na social.

– W nowoczesnym państwie pomoc socjalna jest potrzebna. Nic co dane, nie zostanie odebrane – zadeklarował Schetyna. – Fundamentem są dobre warunki dla tych, którzy pracują – dodał.

Ekologiczna energetyka
Lider Platformy zaznaczył również, że Platforma odwrotnie niż PiS, postawi na niskoemisyjną energetykę i zdobędzie unijne pieniądze na jej rozwój.

– Obiecuję, że w roku 2030 węgiel przestanie być używany do ogrzewania mieszkań i domów. (...) Kolejny wielki wybór Polaków: albo władza PiS - importerów węgla z Rosji – albo kraj z czystym powietrzem w ciągu 10 lat – podkreślił Schetyna z mównicy.

Pominięte grupy
Partia zamierza skupić się również na pominiętych przez PiS grupach zawodowych, czyli nauczycielach, którym Schetyna obiecał godne płace (100 zł brutto podwyżki) oraz rolnikach, którym szef PO obiecał wsparcie.

- Dla PiS rolnik jest dobry tylko wtedy kiedy głosuje, potem niech już sobie radzi sam. Polska musi być potęgą w produkcji żywności, a obowiązkiem rządu jest dbać o interesy rolników w Unii, w tym walczyć o zrównanie dopłat – wskazywał Schetyna.

Podkreślił również, że plan budowy dostatniej i bezpiecznej Polski nie powiedzie się bez wsparcia Unii Europejskiej. Obiecał walkę o budżety unijne na czyste powietrze, inwestycje zdrowotne, badania oraz rozwój.