Zerowy PIT dla młodych to obcięcie milionów samorządom. Miasta żądają rekompensaty

Konrad Bagiński
Jeden z elementów tzw. piątki Kaczyńskiego, czyli brak podatku dla osób poniżej 26. roku życia jest hojnym podarkiem dla młodych, ale i sporym problemem dla dużych miast. Oznacza, iż dochody samorządów mocno się skurczą. Miasta domagają się więc rekompensaty.
Piątka Kaczyńskiego może cieszyć młodych, oznacza jednak problemy dla samorządów Foto: Agencja Gazeta
Zerowy PIT dla młodych idzie przez Sejmhttps://innpoland.pl/153239,kto-zyska-na-zerowym-pit-dla-mlodych-do-26-roku-zycia-raczej-nie-oni jak burza. Posłowie w ekspresowym trybie głosują i przekazują projekt coraz dalej. Plan zakłada, że zerowy PIT dla osób do 26. roku życia ma wejść w życie już 1 sierpnia 2019 roku. Jasne jest, że młodzi ludzie się cieszą.

Ich radość jest jednak twardym orzechem od zgryzienia dla samorządów. Pieniądze z podatku trafiają nie tylko do budżetu centralnego, ale i bezpośrednio do budżetów lokalnych. 10 proc. wpływów z tego podatku trafia do powiatów, 40 proc. do gmin. Mniejsze wpływy oznaczają problem ze zbilansowaniem budżetu.


W ubiegłym roku w gminne kasy uderzyły podwyżki cen prądu. Teraz dochodzi do tego zerowy PIT dla młodych. Największe miasta wyliczyły, że przez zdjęcie podatku ich dochody tylko w tym roku skurczą się o 474 milionów złotych, dlatego domagają się rekompensat od rządu – pisze SuperBiz.pl.

To oznacza, że samorządy będą miały mniej pieniędzy na inwestycje, edukację etc. To zaś z pewnością odbije się zarówno na stanie budżetów lokalnych, jak i mieszkańcach. Podatków miałoby nie płacić nawet 2 mln osób.

Zdaniem władz Warszawy straty, które wynikać będą z niższych podatków, powinien pokryć rząd. Wysłano już nawet pismo do premiera Morawieckiego, w którym domagają się ich pokrycia. Z wyliczeń Unii Metropolii Polskich (UMP) wynika, że najwięcej straci właśnie stolica, bo 53,3 mln zł w 2019 r. a w 2020 r. – 128 mln zł.

Milionowe straty przewiduje się też w innych dużych ośrodkach. SuperBiz.pl pisze, że ubytek dochodów z PIT odnotuje Kraków (15,1 mln zł w 2019 r. i 36,2 mln w 2020 r.), Wrocław (12,5 mln zł w 2019 r. i 29,9 mln zł w 2020 r.), Poznań (10,3 mln zł w 2019 r. i 24,7 mln zł), Łódź (10,1 mln zł w 2019 r. i 24,1 mln zł w 2020 r.), ale także Gdańsk (8,1 mln zł w br. i 19,4 mln zł w 2020 r.), Szczecin (5,4 mln zł w br. i 13 mln zł w 2020 r.) i Lublin (4,6 mln zł w 2019 r. i 10,9 mln zł w 2020 r.).