Do 5 lat więzienia za kopanie bitcoinów w urzędzie miasta. Ujawniono nowe szczegóły sprawy

Konrad Siwik
Urzędnicy polkowickiego ratusza w marcu tego roku zostali przyłapani na procederze wydobywania bitcoinów w urzędzie miasta. Nie korzystali jednak z urzędowego sprzętu, dlatego usłyszeli jedynie zarzut kradzieży prądu. Grozi za to nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Urzędnicy za kopanie bitcoinów mogą dostać nawet 5 lat więzienia. phhere.com / Axel Castillo / CC0
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl w marcu, Burmistrza Polkowic, który zgłosił przestępstwo, miały zaalarmować wysokie rachunki za prąd.

Według najnowszych ustaleń portalu money.pl w rzeczywistości miało być inaczej. Zdaniem informatora serwisu miało zostać nagrane wideo, na którym widać koparkę kryptowalut w jednym z pomieszczeń w Urzędzie Gminy. Zostało ono przekazane lokalnym władzom anonimowo.

Wiemy też, jaki jest status sprawy po kilku miesiącach. – W toku dochodzenia przedstawiono 4 osobom zarzuty przestępstwa kradzieży energii elektrycznej Urzędu Gminy w Polkowicach. Według wstępnych szacunków kwota szkody została ustalona na co najmniej 7,5 tys. zł – powiedziała potalowi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.


Twórcy największej polskiej kopalni kryptowalut zatrzymani
Największa w Polsce kopalnia kryptowalut okazała się swego rodzaju piramidą. Jej twórcy mamili inwestorów wizją niebotycznych zysków, udało im się wyłudzić ok. 4,5 mln złotych. Przy okazji okazało się, że kopalnię kryptowalut umieścili w starej hali spawalni FSO w Warszawie.

Facebook ujawnia szczegóły swojej waluty
Serwis społecznościowy już od pewnego czasu nosił się z zamiarem wypuszczenia własnej „kryptowaluty”. Plan jej uruchomienia został już oficjalnie zaprezentowany przez Facebooka. Projekt Libra ma wejść w życie w 2020 roku i jest oparty na technologii blockchain.