Minister obiecuje „poprawę jakości życia” 12 milionom Polaków. Chce odnowić ich bloki

Patrycja Wszeborowska
Około 60 tys. budynków z wielkiej płyty może być zmodernizowanych dzięki dopłatom do termomodernizacji, podłączeń do sieci ciepłowniczej czy instalacji odnawialnych źródeł energii - powiedział PAP minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Wiadomość dotyczy ok. 12 mln Polaków, którzy mieszkają w PRL-owskich blokach.
Minister Jerzy Kwieciński obiecuje, że po termomodernizacji bloków z wielkiej płyty, jakość życia i bezpieczeństwo ich mieszkańców się poprawią. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Lepsze życie dla mieszkańców wielkiej płyty
Nowe przepisy mają wejść w życie już w przyszłym roku, jak podaje PAP. Wszystko za sprawą przyjętej przez Komitet Stały Rady Ministrów nowelizacji ustawy o termomodernizacji. Jak zaznaczył minister, ma ona poprawić komfort życia ok. 12 mln Polaków, żyjących w blokach z wielkiej płyty oraz zwiększyć ich bezpieczeństwo, a także ograniczyć koszty eksploatacji i emisji szkodliwych substancji.

Jednocześnie przywołał badania Instytutu Techniki Budowlanej, które wykazały, że budynki wielkopłytowe są całkowicie bezpieczne i nie grożą zawaleniem. Dodał, że część z nich wymaga remontów i modernizacji, ale jest to możliwe „stosunkowo niskim kosztem”.


Minister Kwieciński nie wspomniał jednak, że te same badania ITB wykazały, iż wiele bloków z wielkiej płyty podczas budowania miało problemy zarówno z ubytkami materiałów budowlanych, jak i z niefachowymi budowlańcami. Mimo to według ekspertów wielka płyta wciąż nadaje się do mieszkania.

Na pytanie, jak wysokie będą dopłaty do modernizacji budynków, odpowiedział, że mogą wynieść do 50 proc. wartości inwestycji, które przeprowadzają wspólnoty mieszkaniowe. Premie będą wypłacane z Funduszu Termomodernizacji i Remontów, którym zarządza Bank Gospodarstwa Krajowego. Obecnie znajduje się tam kilkaset milionów złotych.