Zawrotne nagrody dla skarbówki. Premie dla funkcjonariuszy liczone są w setkach milionów
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej otrzymują sowite premie. Przez ostatnie półtora roku nagrodzono ich dodatkowymi 442 milionami złotych. Kwoty zostały przyznane zarówno zwykłym urzędnikom, jak i dyrektorom poszczególnych izb.
Jak donosi „Fakt”, na rządowej walce z uszczelnianiem podatków zyskują nie tylko zwykli Polacy, ale również pracownicy skarbówki. W 2018 r. wpływy z podatku VAT wzrosły o ponad 18 mld zł. Dużą zasługę w walce z wyłudzeniami podatkowymi odegrali pracownicy skarbówki, którzy zostali hojnie nagrodzeni.
W samym 2018 roku kontrolerom wypłacono łącznie 385 mln zł nagród. Od stycznia do czerwca bieżącego roku urzędnicy izb otrzymali dodatkowe 57,2 mln zł, jak wynika z odpowiedzi resortu finansów na interpretację poselską.
Najhojniej nagrodzona została warszawska Izba Administracji Skarbowej. W poprzednim roku stołecznym kontrolerom wręczono 76 mln złotych premii. Nagroda dla jednego funkcjonariusza wynosiła średnio 10 tys. złotych, dyrektor izby otrzymał dodatkowo 52 tys. zł.
– Krajowa Administracja Skarbowa realizuje zadania strategiczne dla budżetu państwa. To od efektywności i sprawności kierownictwa i kadr izb administracji skarbowej w dużej mierze zależą wpływy do budżetu. Efekty działania jednostek terenowych KAS są widoczne w stałym wzroście wpływów z najważniejszych podatków – argumentuje wysokość premii w rozmowie z dziennikiem wydział do spraw komunikacji KAS.
Podkreśla również, że w zakresie ustalania wysokości nagród obowiązują zasady powiązania ich wysokości z wynikami konkretnej jednostki KAS oraz uwzględnienia poszczególnych osiągnięć.
Mniej hojne premie
Za „wzorowe wypełnianie obowiązków, przejawianie inicjatywy w pracy i podnoszenie jej wydajności oraz jakości” nagrody otrzymali również pracownicy NFZ. W tej izbie premie były jednak o wiele skromniejsze. Od 2018 roku do połowy obecnego Narodowy Fundusz Zdrowia przyznał swoim urzędnikom dodatkowo około 10 mln złotych. Z puli nagród kierownictwo nie uszczknęło ani złotówki.
2018 r. był obfity w nagrody również dla Państwowej Inspekcji Pracy. Na ten cel wydano łącznie 24,1 mln zł, czyli średnio 9,6 tys. zł na każdą nagrodzoną osobę. 800 tys. zł z tej kwoty otrzymało kierownictwo. W tym samym czasie w PIP trwa spór zbiorowy, którego jednym z głównych powodów są zbyt niskie pensje dla inspektorów.