Geralt, Solaris, Piast? Zdecyduj, jak będzie się nazywała polska planeta

Marcin Długosz
Geralt i Ciri? Solaris i Pirx? Twardowski i Boruta? Możliwe, że już niedługo jedna z tych opcji oficjalnie zostanie nazwą układu gwiazdy i planety, odkrytego 10 lat temu przez polskich astronomów. Zdecydują o tym głosy internautów. Ale uwaga! Głosowanie trwa do końca października – czyli jeszcze tylko przez kilka godzin.
Jeszcze tylko kilka godzin zostało na decyzję, jak powinna nazywać się "polska" planeta i gwiazda, dookoła której ona krąży. Fot. ESA
Z okazji stulecia Międzynarodowej Unii Astronomicznej (IAU) Polacy otrzymali niecodzienną okazję. Poprzez głosowanie internetowe możemy wybrać nazwy planety i gwiazdy znajdujących się w układzie BD+14 4559 (przy czym – jak warto zaznaczyć – planeta z tego układu została odkryta w 2009 r. przez polskich astronomów).

Jednak czasu na decyzję zostało niewiele: ten etap konkursu IAU100 NameExoWorlds trwa do końca października, czyli jeszcze kilka godzin. Swój głos można oddać przez stronę internetową IAU.

Sapkowski czy Lem?
Z okazji stulecia IAU każdy kraj otrzymał prawo nazwania planety pozasłonecznej i jej gwiazdy. W pierwszym etapie konkursu nadesłano ponad 2,8 tys. propozycji nazw dla "polskiego" układu. Do głosowania internetowego przeszło siedem z nich:
– Geralt i Ciri;
– Jantar i Wolin;
– Piast i Lech;
– Polon i Rad;
– Solaris i Pirx;
– Swarog i Weles;
– Twardowski i Boruta.


W naszym kraju konkurs prowadzony jest we współpracy z Polskim Towarzystwem Astronomicznym. Po zakończeniu głosowania internetowego komitet konkursowy sprawdzi oddane głosy i na ich podstawie przekaże IAU oficjalną polską propozycję. Ostateczna decyzja zostanie ogłoszona w grudniu. Kiedy to nastąpi, nowe nazwy będą oficjalnie używane na całym świecie, na równi z dotychczasowymi oznaczeniami planet i gwiazd.

Jak wygląda polska planeta?
Planeta BD+14 4559 b ma rozmiar i masę podobną do Jowisza, a rok na niej trwa 269 dni. Cały układ BD+14 4559 jest od nas oddalony o ok. 160 lat świetlnych.

Jego gwiazdy niestety nie dostrzeżemy gołym okiem – choć nie oznacza to, że nie mamy szansy jej zobaczyć, gdyż wystarczy do tego lornetka lub niewielki teleskop. Gwiazda znajduje się na niebie w konstelacji Pegaza i jest widoczna wieczorami na niebie jesiennym i zimowym.