Palaczu, łap się za portfel. Od cen papierosów jeszcze mocno rozboli cię głowa

Katarzyna Florencka
Cena paczki papierosów mogłaby wynosić nawet 100 zł – tak żartuje sobie Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas. W jego słowach jednak kryje się ziarno prawdy. Rząd uważa podnoszenie cen używek za bardzo skuteczną strategię walki z nałogami, a wizja paczki papierosów za 60 zł jest jak najbardziej realna.
Główny Inspektor Sanitarny chciałby, aby papierosy były "niedostępne z powodów cenowych". Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
Jak tłumaczył Pinkas w TVN 24, w jego ocenie papierosy "powinny być w ogóle niedostępne z powodów cenowych". Dopytany o to, jaka powinna być w takim razie ich cena, odparł: sto złotych.

– Nie chcę tego powiedzieć poważnie, ale oczywiście powinny być bardzo drogie – stwierdził Główny Inspektor Sanitarny.

Paczka papierosów za kilkadziesiąt złotych
Pinkas może i żartuje, ale w jego słowach kryje się ziarno prawdy. Zaledwie kilka dni temu "Dziennik Gazeta Prawna" donosił o planach zwiększenia akcyzy na wyroby tytoniowe zawierające nikotynę do 2028 r. do wartości przynajmniej 75 proc. ceny. Gdyby taką podwyżkę wprowadzić już teraz, cena paczki papierosów mogłaby wynieść nawet... 60 zł.


Ogólnie rzecz biorąc, podwyżki cen używek, połączone z edukacją, postrzegane są jako dość skuteczny sposób walki z uzależnieniami. Jarosław Pinkas przywoływał statystyki, według których obecnie papierosy pali jedynie 24 proc. Polaków. Jeszcze kilkanaście lat temu palaczami była ponad połowa z nas.

Akcyza na papierosy
Przypomnijmy, że w tym roku palacze mieli już jedną nieprzyjemną podwyżkę. 1 stycznia weszła w życie nowelizacja ustawy o podatku akcyzowym, która podniosła stawki akcyzy m.in. na papierosy i alkohol.

Eksperci mieli co prawda spore wątpliwości dotyczące błyskawicznego wprowadzenia podwyżek, jednak ich głosy przegrały z wizją dodatkowych 1,7 mld zł w budżecie w skali całego 2020 rok.

E-papierowy będą droższe
Ten rok zdecydowanie nie będzie przyjemny również dla osób palących e-papierosy. Już niedługo bowiem ceny płynów do papierosów elektronicznych znacznie podskoczą. Eksperci wieszczą nawet 150 proc. podwyżki. Wszystko z powodu objęcia akcyzą płynów do papierosów elektronicznych i wyrobów nowatorskich, która zacznie obowiązywać za około pół roku.

Od 1 lipca 2020 roku stawka akcyzy na płyn do papierosów elektronicznych będzie wynosić 50 groszy za mililitr. Opodatkowanie dla wyrobów nowatorskich również będzie drogie – 141,29 złotych za kilogram i 31,41 proc. średniej ważonej detalicznej ceny sprzedaży tytoniu do palenia.