Takich organizmów świat zwierząt jeszcze nie widział. Nie potrzebują do życia tlenu

Katarzyna Florencka
Jeśli myśleliście, że do życia zwierząt niezbędny jest tlen – to jesteście w błędzie. Okazało się, że niewielkie pasożyty łososi nie posiadają pewnego ważnego dla oddychania tlenem mechanizmu. Ale spokojnie, naukowcy są równie zaskoczeni. Zwłaszcza ci, którzy tego odkrycia dokonali.
Pasożyt H. salminicola jest pierwszym znanym naukowcom organizmem zwierzęcym, który nie oddycha za pomocą tlenu. Fot. Stephen Douglas Atkinson
Całe zamieszanie spowodowane jest przez Henneguya salminicola, pasożytnicze organizmy żerujące w mięśniach łososi. Rozmiary H. salminicola nie są szczególnie imponujące: organizmy te składają się zaledwie z 10 komórek. Ale już to wystarczyło, żeby mocno potrząsnęły fundamentami naszej wiedzy biologicznej.

Bez mitochondriów

Jak tłumaczy w komunikacie prasowym prof. Dorothee Huchon z Uniwersytetu w Tel Avivie, dotychczas uważano powszechnie, że oddychanie tlenowe jest wśród zwierząt wszechobecne. – Nasze odkrycie pokazuje, że ewolucja może iść w dziwnych kierunkach. Oddychanie tlenowe jest głównym źródłem energii, a jednak znaleźliśmy organizm, które zrezygnowało z tej właśnie ścieżki – wyjaśnia.


W ramach badania, którego wyniki zostały opublikowane w piśmie naukowym PNAS, prof. Huchon wraz ze swoją grupą badawczą sekwencjonowała geny H. salminicola. Kiedy jednak badacze zaczęli poszukiwać DNA mitochondrialnego, okazało się, że mitochondriów w komórkach badanego organizmu po prostu nie ma.

Oddychanie beztlenowe

A tymczasem to właśnie mitochondria są kluczowym elementem procesu, w którym tlen wykorzystywany jest do wytwarzania energii. Brak mitochondriów, jak tłumaczą naukowcy, wskazuje na to, że "zwierzę" tlenem nie oddycha.

– Nie jest dla nas jeszcze jasne, w jaki sposób pasożyt wytwarza energię – przyznaje prof. Huchon. Możliwe jest na przykład, że choć pasożyt należy do królestwa zwierząt, to oddycha beztlenowo, podobnie jak dobrze nam znane bakterie beztlenowe.