Przy kwarantannie przysługuje zasiłek chorobowy i opiekuńczy. Ale pod jednym warunkiem

Marcin Długosz
Jeśli zostaniemy poddani kwarantannie, jak najbardziej mamy prawo do otrzymywania świadczeń chorobowych. Uwaga jednak! Kluczowe znaczenie ma tutaj decyzja wydana przez państwowego inspektora sanitarnego.
Jak podkreśla ZUS, do otrzymania zasiłku przy kwarantannie z powodu koronawirusa, niezbędna jest decyzja inspektora sanitarnego. Fot. Dominik Gajda / Agencja Gazeta
– Można ją dostarczyć płatnikowi składek bądź do placówki ZUS po zakończeniu kwarantanny lub izolacji – tłumaczy rzecznik ZUS Paweł Żebrowski, cytowany przez serwis money.pl.

Kwarantanna dziecka

Podobnie mają się sprawy w przypadku, kiedy kwarantanną objęte zostanie dziecko. Jeśli inspekcja sanitarna wydała decyzję o izolacji lub kwarantannie dziecka, jego opiekunowi przysługuje zasiłek opiekuńczy.

Co ważne, zasiłek ten przysługuje również przy zamknięciu żłobka lub przedszkola, do którego chodzi dziecko. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje dzięki uchwalonej niedawno specustawie.


– Dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie wlicza się do limitu 60 dni pobierania zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym. Dodatkowy zasiłek przysługuje łącznie obojgu rodzicom w wymiarze do 14 dni, niezależnie od liczby dzieci wymagających opieki w związku z zamknięciem placówki z powodu wirusa – informuje ZUS.

Kwarantanna przy koronawirusie


Przypomnijmy, że na podstawie art. 210 Kodeksu pracy, pracownik ma prawo do powstrzymania się od wykonywania pracy jeżeli „warunki pracy stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika”. Warunkiem jest niezwłoczne powiadomienie o tym fakcie przełożonego.

Z kolei jeśli ktoś zostanie objęty kwarantanną z powodu koronawirusa, to zgodnie z obowiązującymi przepisami, przez pierwsze 31 dni zwolnienia zasiłek chorobowy wypłaca mu z własnej kieszeni pracodawca. MIędzy innymi przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują organizacje zrzeszające przedsiębiorców.