Rząd chce pomóc biznesowi w czasie epidemii. Oto czego może się nauczyć od innych krajów
Choć już dziś polski biznes miał poznać rządowe rozwiązania dla rodzimych przedsiębiorców i gospodarki, spotkanie Rady Gabinetowej zostało przełożone z powodu zakażenia koronawirusem ministra środowiska Michała Wosia. Posiedzenie najprawdopodobniej odbędzie się w środę. Czego mogą się po nim spodziewać polscy biznesmeni i z rozwiązań jakich państw rząd PiS mógłby czerpać?
Polska specustawa w sprawie koronawirusa
Już wkrótce premier zaprezentuje Radzie Ministrów projekt na rzecz stabilizacji i bezpieczeństwa polskiej gospodarki. Jak zapowiadała kilka dni temu minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, specustawa ma ułatwić przedsiębiorcom przetrwanie w czasach spowolnienia gospodarczego spowodowanego przez koronawirusa.– Szykujemy się w Polsce, podobnie jak na całym świecie, na niespotykany dotychczas program wsparcia sektora prywatnego przez państwo. Teraz nie ma właściwie innego wyboru, nawet jeżeli koszty w przyszłości potencjalnie mogą okazać się wysokie. Koszty te będziemy w stanie odrobić jeżeli utrzymamy zdolność gospodarki do szybkiego restartu po pandemii – zauważył analityk Ignacy Morawski na blogu SpotData.
Czego polski biznes może się zatem spodziewać? Na podstawie obietnic przedstawicieli rządu w pakiecie osłonowym dla firm mają znajdować m.in. ulgi w należnościach takich jak podatki czy składki ZUS, wsparcie gwarancyjne z Banku Gospodarstwa Krajowego oraz dopłaty do kredytów.
Dodatkowo firmy - zwłaszcza małe - zmuszone przez koronawirusa do przestojów, mają otrzymać szereg rozwiązań, usprawniających ich płynność finansową i pozwalających na utrzymanie kapitału obrotowego. Zapewniała o tym w rozmowie z gazeta.pl minister Emilewicz.
– Dlatego rozszerzamy mechanizm pomocy de minimis przez podniesienie limitów kredytowych dla małych firm. Gwarancje BGK de minimis dla firm wzrosną do 80 proc. kwoty kredytu. Obecnie ich poziom to 60 proc. MF już przygotowało projekt rozporządzenia w tej sprawie. Wsparcie skierowane będzie do MŚP ze wszystkich branż. Według szacunków możliwe jest udzielenie 40-45 tys. gwarancji dla 18 tys. beneficjentów rocznie. Gwarancje de minimis umożliwią uruchomienie akcji kredytowej dla MŚP w kwocie ok. 12 mld zł rocznie – przekonywała
Jak inne kraje wspierają swoich przedsiębiorców w czasach epidemii?
Niemcy
Niemiecki rząd w piątek 13 marca zobowiązał się do nieograniczonego kredytowania przedsiębiorców dotkniętych kryzysem spowodowanym przez koronawirusa. W ten sposób Niemcy chcą ochronić swoją gospodarkę przed runięciem.Jak wyjaśnia „Financial Times”, rozmiar pożyczek jest nielimitowany. Kredytów udzieli państwowy bank KFW, któremu w tym celu podniesiono limity dozwolonej wielkości pożyczek o 93 mld euro (dotychczasowy limit to 460 mld euro). Niemieckie firmy otrzymają również możliwość odroczenia zapłaty podatków.
Włochy
Dzienna produkcja trzeciej największej gospodarki strefy euro, jaką są Włochy, z powodu koronawirusa jest o około 15 proc. niższa niż normalnie. Minister gospodarki Robert Gualtieri w zeszłym tygodniu ostrzegał obywateli przed znaczącym spadkiem produktu krajowego brutto, o czym przypomina agencja Reuters.Włoski rząd zdecydował zatem przygotować pakiet pomocy w wysokości 25 mld euro dla różnych sektorów gospodarki, które ucierpiały z powodu Covid-19. Obejmuje on środki dezynfekcyjne przeznaczone do stosowania w sytuacjach awaryjnych, rekompensaty dla pracowników zmuszonych do czasowego powstrzymania się od pracy, fundusz gwarancyjny dla małych i średnich przedsiębiorstw, moratorium podatkowe i odroczenie spłat kredytów hipotecznych i innych, a także rekompensaty dla firm dotkniętych spadkiem obrotów o ponad 25 proc.
– Pakiet fiskalny o wartości 25 mld euro wygląda na duży, lecz w rzeczywistości zostanie w całości wykorzystany. Nasze bieżące prognozy dla Włoch przewidują na 2020 rok spadek wzrostu gospodarczego o 2,5 proc. Z tego powodu poziom długu publicznego Włoch może w kolejnym roku przekroczyć 140 proc. PKB – piszą ekonomiści z Euler Hermes.
Wielka Brytania
Z kolei w Wielkiej Brytanii wdrożono pakiet stymulacyjny o wartości 30 mld funtów brytyjskich, by wspomóc narażoną na negatywne efekty epidemii gospodarkę. Ogłoszono m.in. program pożyczek w wysokości 1,2 mld funtów w celu wsparcia małych i średnich firm, które tracą dochodu ze względu na koronawirusa, a także zdecydowano o obniżeniu stawek podatku od firm branży hotelarskiej, rozrywkowej i handlowej, o wartości podlegającej opodatkowaniu poniżej 51 tys. funtów. Koszt zwolnienia szacowany jest na miliard funtów.Również pracownicy małych i średnich firm, którzy nie pracują z powodu koronawirusa, otrzymają sfinansowane przez państwo ustawowe wynagrodzenie chorobowe. Z kolei Bank Anglii obniżył stopy procentowe o -50 punktów bazowych do 0,25 proc. oraz wprowadził nowy program Finansowania Terminowego dla małych i średnich przedsiębiorstw, którego wartość jest szacowana na 100 mld funtów.
USA, Korea Pd., Australia
Podobną drogą poszła Korea Południowa, która uruchomiła specjalne fundusze w wysokości 12 mld dolarów, a także Australia, która rodzimym przedsiębiorstwom ma zagwarantować 8,7 mld dolarów. Z kolei USA zdecydowało o awaryjnym obniżeniu stóp procentowych o połowę do poziomu od 1 proc. do 1,25 proc. oraz wprowadziło pakiet podatkowy w wysokości 8,3 mld dolarów.
Chiny
Warto również przyjrzeć się Chinom, w których groźny wirus jako pierwszy zebrał żniwo. Tamtejsze władze w ramach polityki fiskalnej i monetarnej zdecydowały o redukcji podatków i opłat o łącznej wartości niemal 10,7 mld amerykańskich dolarów dla firm dotkniętych skutkami wirusa.Lokalni włodarze wraz z bankami centralnymi postanowili również obniżyć stopy procentowe (7-dniowej i 14-dniowej stopy rentowności operacji otwartego rynku), ogłosiły roczny średnioterminowy fundusz kredytowy o wartości 200 mld RMB oraz obniżyły roczną podstawową stopę oprocentowania pożyczek LPR o 10 punktów bazowych do 4,05 proc., natomiast pięcioletnią LPR o 5 punktów bazowych do 4,75 proc.
W Chinach uwolniono również 300 mld RMB funduszy na rzecz banków w celu udzielania na preferencyjnych warunkach pożyczek na rzecz dotkniętych koronawirusem "firm kluczowych”. Zwolnienie z podatku dochodowego oraz dotacje otrzymały także osoby biorące udział w zapobieganiu i zwalczaniu epidemii. VAT-u nie będą musieli zapłacić również podatnicy z takich branż jak transport, catering i dostawy niezbędnych produktów codziennego użytku.