Koronawakacje 2020 w Polsce. Już brakuje miejsc w ośrodkach, choć ceny są wyraźnie wyższe
Polskie morze, mazurskie jeziora czy może górski wypad w Bieszczady? Z powodu stanu zagrożenia epidemicznego tegoroczne wakacje wielu Polaków zdecydowało się spędzić w kraju. Choć ceny w domkach letniskowych nie należą do najtańszych, ofert już brakuje.
Polskie wakacje - ceny
Podsumowania cen domków letniskowych leżących nad Bałtykiem, na Mazurach i pod pasmami górskimi dokonał portal Bankier.pl. Weryfikowano oferty noclegów na okres tygodnia na przełomie lipca i sierpnia.Okazało się, że ceny wynajmu ośrodków letniskowych nad Bałtykiem wynoszą od 1050 złotych za dwuosobowy obiekt w Gdańsku po 6471 złotych za pobyt dla sześciu osób w Niechorzu. Koszt wynajęcia domku na jeden dzień waha się od 250 złotych za dobę do tysiąca złotych w zależności od standardu obiektu.
W porównaniu do wakacji sprzed trzech lat ceny wynajmu większości nadbałtyckich domków wzrosły nawet o pół tysiąca złotych, jak wyliczył portal. Mimo to zainteresowanie jest ogromne - jak przyznają właściciele ośrodków, ich telefony się urywają.
Za tygodniowy pobyt w górach należy zapłacić od 1050 złotych w domku letniskowym w okolicach Gór Świętokrzyskich (dla pięciu osób) do nawet 7014 złotych w Zakopanem (dla czterech osób). Jak wskazuje w rozmowie z portalem jeden z właścicieli domków w okolicy Soliny, wszystkie terminy na lipiec i sierpień już zostały zabookowane. Dodatkowo prawie wszystkie terminy w Bieszczadach od końca czerwca do początków września są zajęte.
Odrobinę taniej prezentuje się oferta mazurskich ośrodków. Ceny wynajmu zaczynają się od 910 złotych za domek dla pięciu osób w Miedwie do nawet 6350 złotych za domek dla ośmiu ludzi w Rydzewie. Cena oczywiście jest uzależniona od wysokości standardu obiektu i liczby osób, które chcą zarezerwować nocleg.