Rząd po cichu pomógł Kościołowi. Milionowe umorzenie składek ZUS

Kamil Nowicki
Dzięki nocnym poprawkom w Sejmie z maja tego roku związki wyznaniowe otrzymały umorzenie składek ZUS. Wszystko w ramach tzw. tarczy antykryzysowej.
Kościół dostał umorzenie składek ZUS w ramach tarczy antykryzysowej. unsplash.com

Odczuwalna pomoc

Tarcza antykryzysowa okazała się również pomocna dla Kościoła. W nocy 28 maja podczas obrad Komisji Finansów Publicznych zgłoszono poprawkę, która trafiła pod obrady Sejmu.

Dzięki niej m.in. związki wyznaniowe i np. klasztory, instytucje związane z organizacją rekolekcji czy pogrzebów, otrzymały zwolnienia ze składek ZUS.

Razem kwota umorzonych składek wyniosła 19,4 mln zł. Od marca do maja pozytywnie rozpatrzono 2,9 tys wniosków - podaje Gazeta.pl

Co więcej, duchowni otrzymali również świadczenia postojowe o łącznej sumie 500 tys. zł. Według posła PiS Henryka Kowalczyka Kościół został wyjątkowo pozbawiony przychodów w okresie epidemii.



Składki dla duchownych

Niedawno pisaliśmy w INNPoland.pl o rekordowej sumie pieniędzy, jakie przekazało państwo na składki duchownych w ramach funduszu kościelnego.

Fundusz kościelny powstał już w czasach PRL-u, który miał stanowić rekompensatę za rzeczy, nieruchomości zabrane Kościołowi. W 2019 roku na Fundusz Kościelny państwo przeznaczyło 171 mln zł, co prawda w 2018 roku była to kwota większa o parę milionów, ale to właśnie w zeszłym roku rekordową część funduszu stanowiły składki duchownych.

W latach 90. Fundusz Kościelny wynosił mniej niż 10 mln złotych rocznie, do 2012 roku było to poniżej 100 mln zł, zaś "w 2016 roku wyniósł 145 mln zł, w 2017 roku – 159 mln, a w 2018 roku – 176 mln".