Koniec "covidowych flag". Rząd wycofuje się rakiem z absurdalnego pomysłu

Krzysztof Sobiepan
Zamiast zakupu dodatkowych respiratorów czy środków ochrony osobistej rząd do niedawna chciał z pieniędzy przeznaczonych na walkę z epidemią Covid-19... fundować gminom flagi. Najwyraźniej ktoś w Radzie Ministrów się opamiętał, bo odpowiedni punkt uchwały nagle zniknął. Nie znaczy to jednak, że władza zrezygnowała z oflagowania całej Polski.
Czy polskie flagi są warte więcej niż ludzie? Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta

Flagi z funduszu covidowego

Jak opisywaliśmy w INNPoland.pl, KPRM i Ministerstwo Cyfryzacji przygotowały z okazji 100. rocznicy zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej projekt "Pod biało-czerwoną".

Rząd zamierza sfinansować ustawienie masztu z biało-czerwoną flagą w każdej gminie, której mieszkańcy wyrażą taką chęć. Zgłoszenia trwały do 11 listopada. Zakwalifikowane gminy otrzymają na ten cel po 5 tys. zł, a cały program pochłonie co najmniej 6 mln zł.

Zbierający się nad Polską jak burzowa chmura kryzys gospodarczy nie jest chyba najlepszym czasem na masowe wydatki na czysto symboliczny biało-czerwony materiał, ale puśćmy to płazem. Projekt wspiął się bowiem na kolejny, jeszcze wyższy poziom absurdu. Samorządy miały bowiem otrzymać środki na flagi z....funduszu na walkę z epidemią Covid-19. Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, ktoś z rządzących mógł jednak zauważyć błąd w tym toku rozumowania. W Monitorze Polskim w pozycji 1046 widnieje Uchwała zmieniająca wcześniejszą uchwałę w sprawie wsparcia na realizację zadań inwestycyjnych przez jednostki samorządu terytorialnego.


W par. 2 ust. 1 znika z niej pkt 4, czyli właśnie ten umożliwiający dotowanie zakupu i montażu masztów z flagą z pieniędzy funduszu przeciwdziałania epidemii Covid-19.

Gminni patrioci nie muszą się jednak niczego obawiać. Pieniądze na flagi nadal trafią do gmin, tyle że z innych źródeł – wynika z informacji w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Jak miło, że dumne flagi nie zawisną jednak na masztach kosztem walki z codziennie zabijającą ludzi chorobą zakaźną.

Za pomocą Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 finansowane jest m.in. wsparcie dla pracodawców i pracowników, którzy znaleźli się w kłopotach z powodu epidemii koronawirusa, jak również zakup sprzętu i środków ochrony dla szpitali czy wyposażenia laboratoriów robiących testy na koronawirusa.

W tym roku Fundusz ma wydać 112,5 mld zł, zaś do października rozdysponował 66,6 mld zł. Gdyby do rządowego programu zgłosiły się wszystkie gminy w Polsce, program zabrałby niemal 12,4 mln zł z pieniędzy na pomoc dla pracodawców i służby zdrowia.

Czytaj także: Ministerstwo Kultury ma pomysł na flagę i godło Polski. Jest oficjalny projekt