Podwyżki w sklepach. Wiadomo, które produkty najbardziej podrożały

Emilia Bromber
Największy wzrost cen odnotowały produkty sypkie, a liderem spadków okazało się pieczywo. Pokazujemy, jak zmieniły się ceny podstawowych produktów polskich sklepach.
Jak zmieniły się ceny produktów spożywczych w Polsce? Fot. materiały prasowe Monday News
Raport "Indeks Cen Detalicznych, styczeń 2020/21" pokazuje, że wśród poszczególnych produktów najbardziej zdrożała margaryna do pieczenia – o 38 proc. Na drugim miejscu jest mąka z wynikiem 20,1 proc., a na trzecim – cukier ze wzrostem na poziomie 17,1 proc.

"Podwyżki w przypadku mąki są efektem mniejszej produkcji w Unii Europejskiej i ograniczeń w eksporcie z Rosji. Ceny winduje też wysoki popyt na rynku światowym" – tłumaczy w raporcie Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolno-spożywczego z Santander Bank, przywoływany przez redakcję MondayNews.


Za analizę odpowiedzialne są podmioty analityczno-badawcze Hiper-Com Poland i UCE RESEARCH, związane z przemysłem spożywczym.

Produkty, które najbardziej potaniały to ziemniaki – o 34 proc., cebula – o 28,3 proc. oraz kapusta – o 24 proc.

Na to z kolei miała wpływ większa podaż – według danych GUS w ub.r. zbiory warzyw gruntowych zwiększyły się o 4 proc. rok do roku. Produkcja ziemniaków wzrosła aż o 40 proc.

"Potaniały głównie warzywa odporne na psucie. W ich przypadku rzadko zachodzą gwałtowne podwyżki. Sieciom łatwiej jest zaplanować ich korzystny zakup" – objaśniała w raporcie Julita Pryzmont, ekspertka rynku produktów szybkozbywalnych z Hiper-Com Poland.

Jakie produkty drożeją?

Jeśli chodzi o kategorie produktów, to analiza wykazała, że w styczniu br. najwyższy wzrost w relacji rocznej odnotowała kategoria produkty sypkie – o 10,4 proc. W tej grupie, oprócz mąki i cukru, zdrożały też makarony – o 12,2 proc.

"W kategorii, w której nastąpiły największe wzrosty, znajdziemy przede wszystkim dużo produktów zbożowych. W ostatnim roku cena pszenicy znacząco poszła w górę z powodu pandemii i swoistej paniki na rynkach. I to miało duży wpływ na ostateczny wynik analizy" – tłumaczyła w raporcie Katarzyna Grochowska, analityk cen detalicznych z Hiper-Com Poland.

Kolejne miejsce zajmują tzw. inne produkty z podwyżką o 7,5 proc. Wśród nich poszły w górę ceny pieluch i karm dla kotów – o 12 proc. i 9,9 proc.

Następna pozycja to kategoria chemii gospodarczej, która ogólnie podrożała o 6,1 proc. W tym płyn do mycia naczyń stał się droższy o 12,8 proc., a proszek do prania – o 9,4 proc.

Kolejne miejsce przypada na dodatki spożywcze, które podrożały o 4,7 proc. W tej kategorii ketchup poszedł w górę o 7,2 proc., a musztarda zdrożała o 2,7 proc.
Następna znajduje się kategoria produkty tłuszczowe, które zdrożały o 3 proc. Tutaj najbardziej w górę poszła wyżej wymieniona już margaryna do pieczenia. Za to cena masła spadła o 9 proc.

Dalej w rankingu znajduje się mięso ze wzrostem o 2,6 proc. W tej grupie najbardziej zdrożała cielęcina, tj. o 13,7 proc., a za nią – wołowina o 5,4 proc. Z kolei wieprzowina i drób potaniały – odpowiednio o 20,7 proc. i 10,5 proc. Za to spadek cen drobiu i wieprzowiny, jak wskazuje raport, odpowiedzialne jest odpowiednio zmniejszenie się popytu w branży hotelarskiej przez lockdown oraz pojawienie się pierwszego przypadku afrykańskiego pomoru świń w Niemczech we wrześniu 2020 roku.

Kategoria używki ogólnie podrożała o 0,4 proc. W tym ceny kawy mielonej i rozpuszczalnej wzrosły o 1,6 proc. i 1,5 proc., a piwa i herbaty czarnej zmalały o 3,1 proc. i o 2,9 proc.

Tańsze produkty spożywcze

Wśród kategorii, które zanotowały spadek cen znajduje się pieczywo – o 8,2 proc. Sam chleb potaniał o 8,7 proc. Jest to zaskakujące, jak stwierdził analityk z Santander Bank: – "Biorąc pod uwagę drożejące zboża i mąkę, ale też wzrost innych kosztów, np. energii. Powodem może być próba zwiększenia konsumpcji. Utrzymywanie jednak niższych cen w sprzedaży detalicznej może być sporym wyzwaniem dla producentów".

Obniżki cen zanotowały także kategorie: nabiał – o 7, 2 proc., w tym najbardziej staniały jajka i ser biały – o 15 proc. i 11,8 proc.; warzywa – o 7 proc.; napoje – o 3,4 proc.; i owoce – o 3, 4 proc. Wśród owoców najbardziej poszły w dół mandarynki i cytryny – o 15,5 proc. i 11,8 proc.
Czytaj także: Sądzisz, że oszczędzasz, kupując w Biedronce? W tych 2 sklepach jest taniej