Prawdziwa firma "sprzątająca". Nie uwierzycie, gdzie wyrzucili odpadki
Mieszkanka Kluczborka, która spacerowała po polu w pobliskim Kuniowie, natknęła się tam na nielegalne wysypisko śmieci. Ustalono, że odpowiada za nie firma sprzątająca. Teraz zobowiązana jest po sobie posprzątać, a jej właściciel otrzymał mandat w wysokości… 500 zł.
– Ręce opadają, tym bardziej że można to było bezpłatnie wywieźć do PSZOK-u w Gotartowie – podkreślił wiceburmistrz Kluczborka Dariusz Morawiec.
Straż miejska ukarała właścicieli mandatem w wysokości zaledwie 500 zł, co jest niestety najwyższą kwotą, na jaką mogła go wystawić Straż Miejska. Jednocześnie firma została zobligowana do niezwłocznego posprzątania terenu. Jeśli tego nie zrobi, zostanie skierowany wniosek do sądu.
Nielegalne i toksyczne wysypiska w Polsce
Niestety w naszym kraju mamy ogromny problem z nielegalnymi wysypiskami śmieci. Pod koniec ubiegłego roku pisaliśmy, że inspektorzy ochrony środowiska odkryli kilkaset takich miejsc. Na sporej części z nich są składowane niebezpieczne substancje.Ze stanu na 18 listopada 2020 r. wynika, że kontrole namierzyły 768 takich miejsc. 231 z nich to składowiska odpadów określanych jako niebezpieczne, a w kolejnych 133 miejscach składowane są odpady niebezpieczne i inne.