Niby rosną, ale w praktyce spadają. Oto jak inflacja pożera świadczenia najstarszych Polaków

Natalia Gorzelnik
Wiosna miała być dobrym czasem dla emerytów. Trwa waloryzacja świadczeń, niebawem rozpoczną się wypłaty trzynastek, a już niedługo może ich czekać zapowiedź emerytur bez podatku. To w teorii. Bo w praktyce wysokość emerytur i tak stopniała o całkiem pokaźną kwotę.
Ceny w sklepach w Polsce rosną najszybciej w Europie. Fot. Piotr Skornicki / Agencja Gazeta

Wysokość emerytur

O sprawie pisze “Super Express”. Chociaż seniorzy otrzymują coraz wyższe świadczenia, to ceny na półkach czy rachunki nie maleją. A to oznacza, że spora część emerytur “ucieka” przez inflację.

Dziennik porównał wydatki emerytów na początku rządów Zjednoczonej Prawicy i dziś. Według danych GUS za rok 2016 w gospodarstwach domowych emerytów na jednego seniora wydatki wynosiły 1266 złotych. Na koniec 2020 roku kwota wzrosła do 1398 złotych, czyli o 132 złote więcej.

Dla przykładu, 5 lat temu żywność kosztowała seniorów średnio 338 złotych, dziś to już 387 złotych. W 2016 roku 105 złotych kosztowały miesięcznie wydatki na zdrowie, a 106 złotych na rekreację, kulturę, sanatoria. Pod koniec 2020 roku to już 120 złotych na zdrowie, a wydatki na przyjemności 118 złotych.


Inflacja w Polsce

Inflacja w Polsce w styczniu i w lutym miała taką samą wartość i wyniosła 3,6 procent. Inaczej mówiąc o tyle wzrosły ceny w naszym kraju w porównaniu z tym samym miesiącem w zeszłym roku.
Czytaj także: Niechlubne zwycięstwo. Polska jest pierwsza w UE... we wzroście cen
W przypadku całej UE, inflacja wyniosła w styczniu 1,2 proc. Drugie i trzecie miejsce w kategorii największej inflacji okupują solidarnie inne kraje z Grupy Wyszehradzkiej – Węgry i Czechy. Na drugim końcu znajdziemy za to Grecję, Słowenię i Cypr gdzie odnotowano spadek cen rok do roku.


Trochę inne dane ze względu na użycie innej metodologii podał GUS. Według Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w Polsce w styczniu wyniosła 2,7 procent.