Ceny w sklepach szaleją. Taniej jest zrobić kotlet niż surówkę z ziemniakami

Marcin Długosz
Drożyzna w Polsce nie odpuszcza. Niestety, łatwo ją odczuć w cenach żywności: tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni cena ziemniaków wzrosła o 8 proc. Tymczasem ceny mięsa spektakularnie spadają.
Ceny warzyw w Polsce niepokojąco rosną. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Ceny żywności w Polsce

Do takich wniosków doszedł "Fakt", który opublikował we wtorek swoje tradycyjne podsumowanie cen żywności. Jak się okazało, w ciągu ostatnich dwóch tygodni najbardziej wzrosły ceny warzyw.
Więcej zapłacimy za tak podstawowe warzywa, jak pomidory (wzrost cen o 7,9 proc.), ziemniaki (7,8 proc.) czy marchew (3,6 proc.). Równocześnie mocno spadły ceny mięsa na kotlety oraz drobiu: za schab bez kości zapłacimy średnio 2,4 proc. mniej niż dwa tygodnie temu, a za pierś kurczaka aż 4 proc. mniej.

Rosnące ceny warzyw

O drogich warzywach pisaliśmy już w INNPoland pod koniec kwietnia. Ceny na bazarach skoczyły tak, że taniej niż kalafiora możemy dostać kawał mięsa. Ceny, za jakie polscy rolnicy sprzedają wychowywane produkty, lecą do góry jak rakieta. Często to nawet o 100 proc. więcej, niż w zeszłym roku.


W porównaniu z 2020 r. Cena papryki wzrosła z 11,20 zł do 22,67 zł, pomidorów – z 6,50 zł do 11,99 zł, a sztuki kalafiora – z 7,20 zł do 13,30 zł.

Ekonomista Marek Zuber oceniał wówczas dla "Super Expressu", że to naturalny proces, a skok cen nowalijek powinien ustąpić w ciągu 2-3 tygodni.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl