Setki martwych żółwi i delfinów na plażach w Sri Lance. Winny wyciek z kontenerowca
Setki martwych zwierząt morskich – żółwi morskich, delfinów i waleni – zostało znalezionych w ostatnich tygodniach na wybrzeżu Sri Lanki. Winę za katastrofę ekologiczną ponosi kontenerowiec, który na początku czerwca zatonął u wybrzeży wyspy.
Katastrofa ekologiczna na Sri Lance
Na pokładzie MV X-Press Pearl znalazło się miejsce dla "zaledwie" 1000 kontenerów (słynny Ever Given, który zablokował Kanał Sueski, mieści aż 20 tys. kontenerów), jednak wystarczyło to do wywołania jednej z największych katastrof ekologicznych w dziejach Sri Lanki. 27 maja na zarejestrowanym w Singapurze statku wybuchł ogromny pożar, w wyniku którego statek zatonął 12 dni później.Kontenerowiec przewoził m.in. 25 ton kwasu azotowego, który stosowany jest w nawozach i materiałach wybuchowych oraz 78 ton plastikowych granulek, które pochłaniają toksyny i często są mylone przez zwierzęta morskie z pokarmem. Oprócz tego na statku znajdowało się 350 ton paliwa.
Zagubione kontenery morskie
Jak pisaliśmy w INNPoland, do dzisiaj nie powstały jednolite, globalne, uniwersalnie obowiązujące zasady raportowania kontenerów, które zaginęły, niezależnie od powodu zaginięcia. Przed kilkoma laty Francja walczyła o wprowadzenie obowiązku wyławiania kontenerów przez armatorów statków, które je zgubiły, nie wprowadzono jednak w życia żadnych międzynarodowych norm.Ocenia się, że w zeszłym roku do oceanu spadło ok. 3 tys. kontenerów, z czego ok. 2 tys. tylko z jednego kontenerowca. Kontenery rzadko kiedy wyławiane są z dna oceanu z uwagi na koszty takiego przedsięwzięcia.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl