Pozew przeciwko Skarbowi Państwa. Branża fitness domaga się odszkodowania za lockdown

Aleksandra Jaworska
Ponad 100 przedsiębiorców złożyło w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew zbiorowy przeciwko Skarbowi Państwa. Chodzi o straty, które ok. 500 klubów poniosło. podczas zamknięcia spowodowanego koronawirusem.
Przedsiębiorcy z branży fitness, domagają się ustalenia odpowiedzialności za szkody, jakie ponieśli przez wprowadzenie dwóch lockdownów. Fot. 123rf/citalliance

Musieli zamykać swoje biznesy

Niektórzy przedsiębiorcy z branży fitness musieli w czasie lockdownu pozamykać swoje biznesy, co jak informuje RMF FM, było niezgodne z prawem, bo decyzje przez rząd były wydawane tylko na podstawie rozporządzeń, a nie jak mówi konstytucja za pomocą ustawy.
Efektem zdenerwowania 150 przedsiębiorców, reprezentujących ponad 500 klubów z branży fitness, jest złożenie w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozwu zbiorowego przeciwko Skarbowi Państwa. Rozchodzi się o wyegzekwowanie od państwa miliardów złotych.

Polski fitness ma pomysł na odrobienie strat po pandemii

Branża fitness, o czym już w INNPoland pisaliśmy, nie będzie walczyć o swoje jedynie pozwem. Kluby fitness chcą bowiem pomagać w powrocie do zdrowia osobom, które przeszły COVID-19, ale też tym po urazach, otyłym, z cukrzycą czy pacjentom kardiologicznym.
To niejedyna nowinka dla wielbicieli sportów siłowych. Polskiej firmie Shape.Care udało się zebrać fundusze na innowacyjne rozwiązanie dedykowane wszystkim entuzjastom przerzucania ciężarów, gimnastyki i wysiłku.


Startup ten ze względu na brak dostępu do profesjonalnych instruktorów stworzył rękawiczki, będące jednocześnie trenerem personalnym. Shape.Care to pierwszy w pełni kompleksowy system, który ma na celu wspieranie amatorów i profesjonalistów w treningu.
Czytaj także: Urządzamy domową siłownię na każdą kieszeń. Trener personalny radzi, jak z głową kupić sprzęt