Odechce się rumakowania. Mandaty będą wyższe niż przeciętna miesięczna pensja

Natalia Gorzelnik
Rząd bierze się ostro za piratów drogowych. Od przekraczania prędkości mają ich zniechęcić mandaty, których wysokość może dochodzić nawet do 5 tysięcy złotych.
Od przekraczania prędkości mają zniechęcić bardzo wysokie mandaty. FOT. DOMINIK SADOWSKI / AGENCJA GAZETA

Nowela Prawa o ruchu drogowym

Rada Ministrów przyjęła kierunki zmian w zakresie nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Mają one pozwolić na skuteczniejszą walkę z niebezpiecznymi kierowcami na drodze m.in. poprzez zaostrzenie kar dla sprawców przestępstw i wykroczeń drogowych.

Zmiany będą bolesne szczególnie dla piratów drogowych. Rząd chce, by za przekroczenie prędkości o 30 km/h kierowca zapłacił mandat karny w maksymalnej kwocie do 5 tys. zł. Jeśli wystąpi recydywa, czyli kierowca złamie przepis po raz kolejny, obligatoryjnie ma to być mandat od 3 do 5 tys. zł. - donosi money.pl.


W przypadku pozostałych wykroczeń drogowych podwyższono także maksymalną wysokość grzywny z 5 tys. zł do 30 tys. zł. Zwiększyła się również - do 3,5 tysiąca złotych - maksymalna wysokość grzywny w postępowaniu mandatowym.

Wśród zapisów znalazła się także propozycja uzależnienia ceny OC od liczby punktów karnych. Same punkty miałyby się kasować dopiero po 2 latach. Surowiej karani mają być również kierowcy, którzy wsiadają za kółko na podwójnym gazie.

"Zmiany pozwolą na skuteczniejszą walkę z niebezpiecznymi kierowcami na drodze m.in. poprzez zaostrzenie kar dla sprawców przestępstw i wykroczeń drogowych” - zapewnia KPRM.

Zmiany od 1 czerwca

Od 1 czerwca w Polsce obowiązuje zakaz jeżdżenia zbyt blisko następnego samochodu na autostradach i drogach ekspresowych, czyli popularnie zwanej “jazdy na zderzaku”. Za to wykroczenie grozi mandat do 500 złotych i 6 punktów karnych.
Czytaj także: Bat na drogowych piratów. Oto, co możesz zrobić, gdy ktoś wisi ci na zderzaku i mruga "długimi"
W myśl nowych przepisów odstęp między pojazdami na autostradzie i drodze ekspresowej ma być wyrażany w metrach i wynosić nie mniej niż połowę prędkości, z jaką porusza się dany pojazd.

Kierowcy mogą sami zgłaszać piratów drogowych. Podstawą do wystawienia mandatu może być nagranie z samochodowej kamerki.