Nie ma już pieniędzy na dopłaty do energii słonecznej. "Rząd tego nie komunikuje"

Redakcja INNPoland
Pula pieniędzy przeznaczonych na dopłaty w ramach programu Mój Prąd już się wyczerpała. Rząd oficjalnie tego nie zakomunikował – jednak jeśli składamy wniosek o dofinansowanie instalacji fotowoltaicznej, nie mamy większych szans na otrzymanie tych pieniędzy.
Wyczerpała się pula środków w programie Mój Prąd Fot. PIOTR DZIURMAN/REPORTER

Brak środków na dopłaty do fotowoltaiki

O nadchodzących zmianach w fotowoltaice mówił w programie "Money. To się liczy" Bartłomiej Derski z serwisu wysokienapiecie.pl.

– Pierwsza zmiana, która już się dzieje, to koniec dopłat w ramach programu Mój Prąd, bo one właściwie już się wyczerpały. To ważne, bo rząd tego nie komunikował, ale jeśli ktoś dzisiaj chce montować fotowoltaikę, to musi się liczyć z tym, że tych 3 tys. zł dopłaty już nie otrzyma – ostrzegł Derski.

Oprócz tego ekspert przypomniał o zapowiedzianej przez rząd zmianie sposobu rozliczania energii elektrycznej. Obecnie gospodarstwa domowe, które korzystają z przydomowej fotowoltaiki, nadwyżki wyprodukowanej energii elektrycznej oddają do sieci. Następnie mogą bezpłatnie skorzystać z 80 proc. oddanej wcześniej energii, bez opłat za dystrybucje.


Z kolei właściciele paneli słonecznych, którzy wejdą na rynek od 2022 roku, nadwyżki prądu będą sprzedawali firmom zajmującym się handlem energią. Natomiast w okresie niedoboru energii właściciel paneli będzie musiał ją kupić na rynku. Cena zakupu energii będzie więc zdecydowanie wyższa niż sprzedaży nadwyżek prądu.

– Bardzo prosty system – dla kogoś, kto nie chce się w ogóle zajmować energetyką w swoim domu – już się skończył – stwierdził Derski.

Program Mój Prąd

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl w lipcu, po nieco ponad dwóch tygodniach od uruchomienia programu Mój Prąd 3.0, do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęło już 53,5 tys. wniosków o dofinansowanie do paneli fotowoltaicznych.

Tegoroczny poziom dopłat wynosi do 3000 zł na instalację. Łączna wysokość dopłat, o jaką zawnioskowali już Polacy, przekracza 160 mln zł. To dokładnie 30 procent całego budżetu programu, który wynosi 534 mln zł.

Do wykorzystania pozostało więc wówczas jeszcze 70 proc. budżetu Mojego Prądu, jednak w praktyce to kwota, która wystarczyłaby jedynie na dofinansowanie wszystkich instalacji fotowoltaicznych, które zostały uruchomione do lipca tego roku. I niczego więcej.

Ile można oszczędzić na fotowoltaice?

Według analiz Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami w ciągu czterech lat rachunki za prąd podskoczą średnio o 256 zł, a pod koniec dekady - podwyżki sięgną nawet 700 złotych.

Panele fotowoltaiczne to jeden ze sposobów na zmniejszenie horrendalnie wysokich rachunków. W jednym z odcinków Mówię: Sprawdzam Patrycja Wszeborowska dołączyła do ekipy montażowej firmy Zielona-Energia.com, która na jej oczach zainstalowała na dachu domu o powierzchni 200 m kw. 16 paneli. Policzyła też, o ile dokładnie panele fotowoltaiczne obniżają rachunki za prąd.