500 plus będzie obsługiwać... 50 osób. Przygotujcie się na opóźnienia
Pracownicy ZUS są przerażeni nowymi obowiązkami. Od 2022 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przejmuje bowiem obsługę 500 plus. Może być to kolejny już przypadek, kiedy system nie nadąży za prawem.
Ile osób potrzeba do obsługi 500 plus?
Od stycznia 2022 roku ZUS zajmie się wypłatami świadczenia 500 plus. Do tego najpewniej będą wypłacane emerytury uwzględniające nową kwotę wolną od podatku. Pracownicy, mimo iż przyzwyczaili się do tego, że pracodawca dorzuca mi obowiązków, stracili spokój ducha.W tej chwili, według informacji Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej, program obsługiwany jest przez około 9 tys. osób zatrudnionych przez samorządy. Zdaniem prezeski Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertrudy Uścińskiej wystarczy tylko około 50 osób i tyle od 2022 roku ma obsługiwać w ZUS-ie ten program.
– Wielokrotnie słyszymy, że możemy kliknąć enter i wypłata pójdzie. Błędy musimy poprawiać ręcznie. Musimy po prostu kombinować, jak zrobić to, żeby było dobrze. Śmiejemy się, choć wiemy, że wszystko jest możliwe – mówią money.pl związkowcy.
Czekają nas spore zmiany w zasiłkach
Ze zmianą w ramach ZUS będą musieli się zmierzyć nie tylko pracownicy placówki, ale i płatnicy składki. Zwolnienie lekarskie od nowego roku przejdzie bowiem gruntowne zmiany. Najwięcej zmieni się w chorobowym, ale zaskoczenie czeka również mamy, które myślą o macierzyńskim.Dzięki podpisanej już przez prezydenta ustawie zmieni się maksymalny okres pobierania zasiłku. Dziś są to 182 dni, czyli ok. pół roku. Sam limit się nie zmieni, ale wejdą w życie nowe zasady jego obliczania. Po zmianach przyczyna choroby nie będzie już istotna.
Spore zmiany czekają również kobiety w ciąży. Nowe przepisy zabezpieczają je na wypadek śmierci pracodawcy. Do tej pory w takiej sytuacji traciły one prawo do zasiłku. Po zmianach jednak pieniądze będą dostawać od momentu urodzenia dziecka.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl