Ostatnia szansa na paliwo poniżej 6 zł. Gdzie jest najtaniej?

Krzysztof Sobiepan
To szczera prawda – paliwo lada dzień nad dobre przekroczy 6 złotych za litr. To już ostatnie dni, by załapać się na benzynę poniżej psychologicznej granicy. Eksperci wskazują nam, gdzie jest jeszcze najtaniej i kiedy ceny ostatecznie przebiją sufit.
Gdzie można najtaniej zatankować? Fot. Adam Staskiewicz / East News

Gdzie najtaniej zatankować samochód?

Najniższe ceny paliw aktualnie można znaleźć w Wielkopolsce. Średnie ceny benzyny to 6,16 zł/l Pb98 oraz 5,95 zł/l Pb95. Olej napędowy kosztuje 5,98 zł/l, autogaz 3,17 zł/l – wskazuje Julia Langa z Yanosik Autoplac.

Eksperci e-petrol zaznaczają zaś, że ostatni rajd cen paliw obserwuje się już od września. Obecnie najmocniej drożeje benzyna Pb98, za którą średnio trzeba już płacić 6,25 zł/l, czyli o 7 groszy więcej. Cena Pb95 waha się zaś tuż pod mentalną granicą. Obecnie jej koszt to 5,98 zł/l. To wzrost o 3 grosze w porównaniu miesiąc do miesiąca.


Nieco wolniej rośnie cena oleju napędowego (obecnie 5,99zł/l) i autogazu (3,21 zł/l), oba podrożały o dwa grosze.

Paliwo najdrożej tankują kierowcy z Mazowsza i Opolszczyzny – tam średnia Pb98 to 6,30 zł/l. W Małopolsce najdroższe jest Pb95 – jego koszt to średnio 6,02 zł. W Lubelskiem drogi jest gaz, kosztujący tam 3,27 zł.

A to jeszcze nie koniec! Dalszy wzrost cen hurtowych niedługo przełoży się bowiem na kolejne podwyżki cen paliw. Eksperci wskazują, że w tygodniu 8-14 listopada ceny mogą wynieść nawet: Specjaliści przypominają też, że nawet w szczycie epidemii COVID-19 w marcu 2020 r było z paliwem sporo lepiej. Cena benzyny spadła wtedy do średnio ok. 4 zł/l. Olej napędowy kupowało się za 4,20 zł/l, a autogaz – za mniej niż 2 zł/l. Mniejsze było też jednak zapotrzebowanie, bo większość osób siedziała w domu na home office.

Rządowa stacja benzynowa

W INNPoland pisaliśmy niedawno o stacji, gdzie można dostać sporo tańsze paliwo. Tankują tam rządowi kierowcy.

Na stacji COAR przy ul. Powsińskiej w Warszawie można kupić PB 95 oraz olej napędowy po 5,87 zł za litr.

– To cena poniżej przeciętnej, a już w tym tygodniu może okazać się wyjątkowo atrakcyjna dla kierowców, bo ceny rosną – mówi dla "Faktu" Jakub Bogucki, ekspert e-petrolu. Na większości stacji w kraju trzeba płacić między 5,90 a 6,03 zł.

Przy Powsińskiej tankować mogą jednak nie tylko kierowcy rządowych limuzyn, ale również każdy przeciętny Kowalski. – Samochody należące do administracji publicznej mogą korzystać z usług stacji na zasadach ogólnych, takich samych, jakie obowiązują pozostałych odbiorców – informuje dziennik Centrum Informacyjne Rządu.

"Na swoim terenie posiadamy również stację benzynową, która wyróżnia się konkurencyjnymi cenami paliw i jest dostępna dla wszystkich zainteresowanych" - czytamy na stronie centrum.gov.pl.

Jak dodano, cena paliwa ustalana jest na podstawie ceny zakupu powiększonej o marżę handlową.

Jak ustalili dziennikarze, COAR właśnie ogłosiło przetarg na zakup 545 metrów sześciennych oleju napędowego i 1270 metrów sześciennych benzyny. To około 50 cystern. Szacunkowa wartość netto zamówienia wynosi 8 468 400,00 zł (brutto 10 416 132,00 zł). Taka ilość paliwa ma wystarczyć na dwa lata.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl