Santander z potężną karą od UOKiK. Chodzi o nieuczciwe zapisy w kredytach

Natalia Gorzelnik
Santander Consumer Bank narusza zbiorowe interesy konsumentów – uznał UOKiK. Chodzi o nieuczciwe praktyki związane z kredytami konsumenckimi.
UOKiK uznał, że Santander Consumer Bank naruszył interesy zbiorowe konsumentów Fot. ASSOCIATED PRESS/East News

Kredyt w Santanderze

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 44 mln zł kary na Santander Consumer Bank. Chodzi o stosowane przez Santandera praktyki, które Urząd Konkurencji i Konsumentów określił jako "naruszające interesy ekonomiczne konsumentów". Chodzi m.in. o wliczanie kosztów związanych z ubezpieczeniem do całkowitej kwoty kredytu.

Jak czytamy na stronie urzędu, konsument, który bierze w Santander Consumer Banku kredyt konsumencki wraz z ubezpieczeniem, może skredytować jego koszt. Bank jednak bezprawnie wlicza koszt składek ubezpieczeniowych do całkowitej kwoty kredytu.
UOKiK

Zgodnie z art. 5 pkt 6 i 7 ustawy o kredycie konsumenckim, bank powinien uwzględnić składkę z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia jedynie jako koszt kredytu, tak jak np. prowizję. W przeciwnym wypadku całkowity koszt kredytu wydaje się mniejszy i bardziej atrakcyjny, a kwota wypłacana klientowi - wyższa. Nie jest to zgodne z prawdą, ponieważ do zapłaty jest składka na ubezpieczenie (dodatkowy koszt), a kwota kredytu jest w rzeczywistości niższa o kwotę składki.

Jak zaznacza urząd, kwestionowana praktyka nadal trwa, "mimo wydawanych decyzji Prezesa UOKiK wobec innych podmiotów czy wyroków sądów".


– Bank, prezentując informacje na temat całkowitej kwoty kredytu, wprowadzał konsumentów w błąd co do proporcji między całkowitą kwotą kredytu, a jego kosztem. W ten sposób jego oferta wydaje się konsumentowi korzystniejsza niż jest w rzeczywistości, a także lepsza od ofert innych kredytodawców, którzy podają rzetelne informacje o koszcie kredytu – podkreśla prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Wprowadzanie w błąd

To nie wszystkie grzeszki, jakie wytyka Santanderowi urząd. Bank miał również wprowadzać swoich klientów w błąd.

Jak czytamy na stronie urzędu, bank wysyłał listy wybranym, dotychczasowym klientom z informacją, że mogą wziąć kredyt konsumencki na atrakcyjnych warunkach. Propozycje banku zawierały sformułowania, które sugerowały gwarancję, że taki kredyt będzie dostępny. Dopiero po zbadaniu zdolności kredytowej w oddziale okazywało się, że niektórzy konsumenci nie mogą zaciągnąć zobowiązania na takich zasadach.

Praktyka ta została przez bank zaniechana.

Prezes UOKiK nałożył na Santander Consumer Bank karę 44 212 688 zł (38,2 mln zł za wliczanie składki z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia do całkowitej kwoty kredytu i 5,9 mln zł za wprowadzanie konsumentów w błąd). Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.

Stanowisko Stantandera

Po publikacji artykułu Santander Consumer Bank przesłał redkacji InnPoland stanowisko w sprawie. Wklejamy je poniżej w całości.

Informujemy, że dnia 30 grudnia 2021 roku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję, która dotyczy - w ocenie UOKiK - stosowania przez Santander Consumer Bank praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.

W swojej decyzji Prezes UOKiK stwierdza naruszenie przez Bank zbiorowych interesów konsumentów poprzez działania wprowadzające w błąd klientów. Podstawą do decyzji były praktyki opisane poniżej:

W ocenie Santander Consumer Banku opisane praktyki nie naruszały zbiorowych interesów konsumentów oraz były w pełni zgodne z prawem. W całym toku postępowania, które toczyło się od 2016 roku, Santander Consumer Bank na każdym jego etapie aktywnie współpracował z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, proponując rozwiązania, które wychodziły naprzeciw oczekiwaniom UOKiK tak, aby osiągnąć porozumienie satysfakcjonujące Prezesa UOKiK. Dlatego Bank jest zaskoczony zarówno samą decyzją, jak i nałożonymi przez Prezesa Urzędu sankcjami.

Aktualnie Santander Consumer Bank jest w trakcie szczegółowej analizy treści i uzasadnienia decyzji Prezesa Urzędu i na jej podstawie będzie podejmował dalsze działania biorąc pod uwagę odwołanie się od decyzji, jako jeden z możliwych scenariuszy.

O czym pamiętać biorąc kredyt?

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina:

Całkowita kwota kredytu — to kwota, którą kredytodawca faktycznie wypłaca konsumentowi.

Całkowity koszt kredytu — są to wszelkie koszty, które konsument ma ponieść w związku z umową, czyli wszystkie odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże oraz koszty tych usług dodatkowych (np. ubezpieczenia), których poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu (lub uzyskania go na danych warunkach).

Formularz informacyjny – musi go przedstawić każdy pożyczkodawca przed zawarciem umowy. Znajdują tam dane o kosztach zobowiązania, pobieranych opłatach.

W ciągu 14 dni można odstąpić od umowy o kredyt konsumencki. W takiej sytuacji konsument musi zwrócić odsetki za czas, w którym pieniądze były na jego koncie.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl