Rząd ma nowy pomysł. Emerytura będzie zależeć od... zarobków twoich dzieci

Konrad Bagiński
Rządzący myślą o wprowadzeniu rewolucji w emeryturach i wprowadzeniu systemu alimentacyjnego - pisze informuje "Rzeczpospolita". Co to oznacza? Że twoje emerytura nie będzie zależała od tego, ile stażu pracy i odłożonych składek, ale od tego, jaką pensję mają twoje dzieci.
Nowy pomysł rządu głosi, że wysokość emerytur ma zależeć od składek płaconych przez dzieci seniora Piotr Kamionka / REPORTER
Na czym polega nowy, rewolucyjny wręcz, pomysł rządu? Na powiązaniu emerytury z zarobkami dzieci emeryta. "Czyli im więcej zarabiają dzieci, tym wyższe emerytury dostają ich rodzice. Najbardziej prawdopodobne byłoby powiązanie wysokości świadczeń nie tyle z dochodami, ile składkami emerytalnymi płaconymi przez dzieci" - donosi "Rzeczpospolita".

"W trakcie konsultacji strategii często pojawiały się głosy, że pomysł uwzględniania wkładu dzieci do systemu emerytalnego przy kalkulowaniu emerytury rodziców jest kontrowersyjny i bardzo rewolucyjny w stosunku do obecnie funkcjonujących systemów emerytalnych. Jednym z nielicznych krajów, który w jakikolwiek sposób uwzględnia dzisiaj liczbę dzieci przy kalkulacji emerytury do tej pory jest Francja. [...] Wiemy też, że Słowacja po kilkunastu latach debaty publicznej na ten temat rozpoczęła w zeszłym roku prace legislacyjne dotyczące komponentu rodzinnego w systemie emerytalnym" - napisała na Facebooku pełnomocniczka rządu ds. polityki demograficznej Barbara Socha. I właśnie na powiązaniu emerytury z dochodami dzieci miałby ten komponent rodzinny polegać - tłumaczy "Rz".
Czytaj także: Po tych danych przestaniesz marzyć o emeryturze. Na tle innych krajów nasze świadczenia są żałosne



Na razie jest to pomysł, nie gotowy projekt. Wstępne poparcie takiego pomysłu zapowiedzieli już nieformalni koalicjanci PiS z Kukiz'15.

- Chodzi o to, by zaczęło opłacać się posiadanie dzieci i inwestowanie w ich rozwój mówi dziennikowi poseł Jarosław Sachajko, jeden z liderów Kukiz'15.

Na razie nie jest jasne, jaki rząd ma pomysł na osoby nie mające dzieci. Konkretów w ogóle nie ma. W resorcie trwają jedynie analizy, nie ruszyły jeszcze żadne pogłębione prace legislacyjne.

Jak zauważa dziennik, rozpoczęcie prac jest jednak możliwe, na co wskazywać ma przygotowana przez rząd Strategia Demograficzna. Zakłada ona "dalszy rozwój systemu emerytalnego w kierunku zwiększenia partycypacji rodziców we wkładzie ich dzieci w funkcjonowanie systemu".

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl