Zielone światło dla miażdżących sankcji. Kolejne kraje godzą się na odcięcie Rosji od SWIFT

Natalia Gorzelnik
26 lutego 2022, 13:17 • 1 minuta czytania
"Cypr oświadczył, że nie zablokuje odłączenia Rosji od SWIFT" – poinformował na Twitterze Dmytro Kuleba, minister spraw zagranicznych Ukrainy. Wcześniej zgodę na uruchomienie finansowej "opcji nuklearnej" wyraziły Niemcy i Włochy. Zostały już tylko Węgry, jednak jak poinformował premier Mateusz Morawiecki, oni również zadeklarowali, że nie zamierzają blokować tego rozwiązania.
Dmytro Kuleba, Minister spraw zagranicznych Ukrainy. Fot. Piotr Molecki/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland.pl w Wiadomościach Google

Finansowa "opcja nuklearna"

"Zadziałało. Cypr oświadczył, że nie zablokuje odłączenia Rosji od SWIFT. Ukraińska dyplomacja nadal pracuje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i poszukuje ważnych decyzji, aby chronić Ukrainę przed rosyjskimi najeźdźcami" – oświadczył Dmytro Kuleba, minister spraw zagranicznych Ukrainy.


Niechętne odłączenia Rosji od systemu były początkowo również Włochy. Szef włoskiego MSZ Luigi Di Maio w Brukseli oświadczył jednak w piątek: - Nie ma żadnego weta, Włochy zawsze głosowały w sposób zgodny z innymi krajami członkowskimi nad propozycjami Komisji Europejskiej – podaje TVN24.

Ton złagodziły również Niemcy, które – według nieoficjalnych doniesień – były głównym blokerem porozumienia Europy. – Jesteśmy na to otwarci, ale musimy mieć pewność, co robimy - powiedział w piątek minister finansów RFN Christian Lindner.

Co z Węgrami?

Z unijnych państw, które sprzeciwiały się wykluczeniu Rosji ze SWIFT, zostały już tylko Węgry. Jak jednak przekazał premier Mateusz Morawiecki po swojej ponownej rozmowie z premierem Węgier Victorem Orbanem, po raz kolejny miał go on zapewnić o poparciu dla daleko idących sankcji skierowanych wobec Rosji. "W tym także o zablokowaniu systemu SWIFT”.

W piątek wieczorem szef unijnej dyplomacji Josep Borrell mówił o tym, że "wyłączenie Rosji z systemu SWIFT może zostać przyjęte w najbliższych dniach, w zależności od postępowania Rosji".

Co to jest SWIFT?

Belgijska usługa przesyłania wiadomości, formalnie znana jako Towarzystwo Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej, łączy ponad 11 000 instytucji finansowych na całym świecie. Jest postrzegana jako potencjalna opcja nuklearna w świecie sankcji. Gdyby Rosja została wyrzucona ze SWIFT, cały kraj naród zostałby w zasadzie odcięty od znacznej części globalnego systemu finansowego. Takie sankcje spotkały do tej pory tylko dwa kraje - Koreę Północną i Iran.

Czytaj także: https://innpoland.pl/176607,oto-co-moze-powstrzymac-putina-te-sankcje-zlamalyby-gospodarke-rosji

– To jedna z najważniejszych instytucji finansowych na świecie za jej pośrednictwem jest realizowanych 14 mln operacji dziennie. Banki bez dostępu do SWIFT są pozbawione możliwości działania na międzynarodowych rynkach – tłumaczy Piotr Arak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego

Odcięcie Rosji od systemu może wprowadzić czasowy chaos na rynku finansowym i najpewniej znacznie podniesie koszty transakcji. Jednak to właśnie w ten sposób udało się odciąć Iran od międzynarodowego finansowania, co stało się ważnym elementem działań, które zmusiły do zawarcia porozumienia nuklearnego. 

Obserwuj INNPoland.pl w Wiadomościach Google