Coś jakby złote łuki, ale nie do końca. W ten sposób Rosja zamierza zastąpić McDonalds

Natalia Gorzelnik
17 marca 2022, 17:03 • 1 minuta czytania
Rosjanie wiedzą jak tłuc kotlety – przekonują władze Rosji. I w miejsce dotychczasowych restauracji McDonalds proponują swoją własną sieć. Wujaszek Wania.
W tle jedna z moskiewskich restauracji McDonald's Źródło: East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

McDonald's w Rosji

Jak pisaliśmy w INNPoland, w zeszłym tygodniu (08.03.22) sieć McDonald's w końcu zdecydowała o zamknięciu wszystkich 850 restauracji w Rosji. To m.in. po szerokim bojkocie w sieci i opublikowaniu tzw. "listy wstydu" przedstawiającej marki, które wciąż zarabiają w Rosji.


Co wypełni lukę po burgerowym gigancie? Przedstawiciele rosyjskiego rządu zapowiedzieli, że w ich kraju doskonale wie się jak przyrządzać kotlety i piec bułki. I zapowiedzieli powołanie rodzimej sieci – Wujaszek Wania. Pod takim szyldem mają mieć możliwość działania dotychczasowi franczyzobiorcy McDonald's – podają wirtualnemedia.pl.

– Musimy chronić ludzi, ponieważ firmy, które teraz odchodzą, chcą zarabiać, korzystając z naszych rosyjskich surowców. Oto McDonald's, 100 procent rosyjskich surowców, ogłosił, że się zamyka. No i dobrze. Nie będzie McDonald's, tylko "Wujaszek Wania". Należy oszczędzać miejsca pracy, a ceny obniżać – przekonywał przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin.

Proces szerokiego uruchomienia "Wujaszka Wani" ma zająć około roku. Mer Moskwy Siergiej Sobianin zapowiedział, że władze miasta ułatwią rozwój tych biznesów i na preferencyjne kredyty celowe przeznaczą 500 mln rubli. Wniosek o znak patentowy nowej sieci został złożony 12 marca do rosyjskiego urzędu patentowego.

W zaprezentowanym logo sieci da się doszukać charakterystycznych złotych łuków. Zostały one jednak "sprytnie" zakamuflowane w literze „B” ("w") w cyrylicy.

Nacjonalizacja zachodnich firm

Przypomnijmy, Władimir Putin groził w ubiegłym tygodniu przejęciem międzynarodowych firm działających w Rosji, które zdecydowały się wycofać z kraju z powodu inwazji na Ukrainę. Do tej pory podpisał dekret umożliwiający przejęcie zagranicznych samolotów leasingowanych przez rosyjskie linie lotnicze.

Ustawa zezwala na dalsze korzystanie z dzierżawionych samolotów – chodzi o nawet setki maszyn – pomimo braku porozumień z ich właścicielami. W praktyce nowy przepis zezwala na to, by rosyjscy przewoźnicy po prostu je sobie zatrzymali.

Czytaj także: https://innpoland.pl/177250,rosja-nacjonalizacja-samolotow-z-leasingu