Przerażający wzrost liczby biedaemerytur w Polsce. Trudno uwierzyć, ile dostaje rekordzistka

Kamil Rakosza-Napieraj
07 czerwca 2022, 08:20 • 1 minuta czytania
Z jednej strony kobieta z dwoma groszami emerytury miesięcznie, z drugiej seniorka z blisko 27 tys. zł na miesiąc. W Polsce rośnie zarówno liczba osób na groszowych emeryturach, jak i finansowa przepaść między emerytami.
Coraz więcej Polaków dostaje "biedaemerytury" Fot. Stanisław Bielski/Reporter
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Jak wynika z raportu ZUS, po tegorocznej waloryzacji liczba osób na groszowych emeryturach przekracza 341,3 tys. Od marca 2021 r. przybyło 26 tys. "biedaemerytów".


"Rozpatrując wysokość tych emerytur (bez dodatków pielęgnacyjnych) zauważamy, że w marcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym okresem roku 2021, nastąpił wzrost o 4 proc. liczby osób pobierających emerytury w wysokości do 400,00 zł. Są to osoby, których kapitał emerytalny w momencie przejścia na emeryturę był bardzo niski. W marcu 2021 r. liczba tych osób wynosiła 18,0 tys. a w marcu 2022 r. 18,8 tys. W 2021 r. w liczbie tej 4,7 tys. osób pobierało emerytury w wysokości do 100,00 zł, w 2022 r. takich osób było 5,5 tys., ich liczba wzrosła zatem o 17,8 proc." – czytamy w raporcie.

Rekordzistka dostaje dwa grosze

Jak pisaliśmy w INNPoland, najniższe emerytury w Polsce pobierają osoby - najczęściej panie - które w całym życiu odprowadziły składki za jeden dzień pracy. Rekordzistka z Biłgoraja otrzymuje 2 grosze emerytury miesięcznie - ZUS nie podaje czy to kwota brutto czy netto, ale to i tak chyba bez różnicy.

Na drugim biegunie jest emerytka, która dostaje 26 867,65 zł brutto miesięcznie. Seniorka przez 61 lat pracowała w banku. Przeszła na emeryturę w wieku 81,5 roku - a więc w zawodzie pracowała bez przerwy od 20 roku życia.

"W przypadku emerytur znacząco wzrosła liczba osób pobierających emerytury w wysokości powyżej 7 000,00 zł. W marcu br. Wyniosła ona 108 tys. i w porównaniu z rokiem poprzednim była wyższa o 49,0 tys. czyli o 83 proc. Emerytury w wysokości ponad 10 000,00 zł pobierało 7,5 tys. osób, w tym 186 świadczeniobiorców, którzy pobierali emeryturę w wysokości ponad 15 000,00 zł" – czytamy w raporcie ZUS. Oznacza to, że rośnie przepaść między "biedamerytami" a seniorami krezusami.

Jak podaje ZUS, po waloryzacji największy odsetek emerytur – 16,6 proc. – mieści się w przedziale wysokości od 2 000,01 zł do 2 400,00 zł. Takie kwoty pobiera największa liczba emerytów w Polsce.