Getin Bank zniknie z polskich ulic. Wiadomo, co dalej z dawnym bankiem Czarneckiego

Katarzyna Florencka
11 listopada 2022, 14:38 • 1 minuta czytania
Niemal dwa miesiące po rozpoczęciu procesu przymusowej restrukturyzacji placówki Getin Banku przejdą rebranding i staną się VeloBankiem. "W najbliższym czasie chcemy odciąć się od starej marki i przejść do nowej" – zapowiada Adam Marciniak, pełniący obowiązki prezesa VeloBanku.
VeloBank zastąpi Getin Bank Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Getin Bank z nową nazwą

Getin Bank to marka bankowości detalicznej należąca do Getin Noble Bank S.A., jednego z największych banków w Polsce. 30 września Bankowy Fundusz Gwarancyjny zdecydował o rozpoczęciu przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku, w wyniku której jego działalność przeniesiono 3 października do banku pomostowego o nazwie Bank BFG, którego właścicielami są BFG i System Ochrony Banków Komercyjnych.

Jak wówczas zapowiedziano, Getin Bank miał docelowo kontynuować działalność pod nazwą VeloBank. Tak też się stanie – i to lada dzień.

– W najbliższym czasie chcemy odciąć się od starej marki i przejść do nowej. Zaprezentujemy nową strategię oraz nową wartość dla klienta. Planujemy rozwój banku we wszystkich obszarach jego działalności – zapowiedział w rozmowie z PAP Biznes Adam Marciniak, wiceprezes zarządu, p.o. prezesa VeloBanku.

Marciniak podał również konkretną datę, po której zniknie marka Getin Bank.

– Aktualnie nie możemy aktywnie promować naszego banku, gdyż jesteśmy w trakcie zmiany szyldu. Kończymy budować strategię banku, którą przedstawimy już 21 listopada. Tego dnia przeprowadzimy również rebranding oraz przedstawimy nową ofertę dla klientów detalicznych, a także małych i średnich przedsiębiorstw. Oferta, zarówno kredytowa, jak i depozytowa, będzie dostosowana do obecnych warunków rynkowych – powiedział.

Przymusowa restrukturyzacja Getin Noble Banku

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, w piątek 30 września 2022 roku Bankowy Fundusz Gwarancyjny ogłosił decyzję o rozpoczęciu przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku. Powodem tego kroku miała być zła sytuacja finansowa banku kontrolowanego wówczas przez polskiego milionera Leszka Czarneckiego i ryzyko jego upadku.

Getin Noble Bank był kapitałowo powiązany z Czarneckim, który osobiście posiada 8,4 proc. akcji samej spółki. Dodatkowe 6,4 proc. należało do kontrolowanego przez Czarneckiego Getin Holdingu, a 47,84 proc. do LC Corp B.V. – zarejestrowanej w Holandii spółki inwestycyjnej Czarneckiego. Tymczasem w efekcie przymusowej restrukturyzacji zarówno Czarnecki, jak i inni akcjonariusze Getinu zostali z niczym. Decyzja BFG oznacza, że umorzone zostały wszystkie akcje Getin Noble Banku oraz niektóre zobowiązania finansowe.

O swojej słabej sytuacji finansowej informował w kwietniu tego roku sam GNB, który przyznał, że może grozić mu upadłość. W rocznym raporcie bank podał, że zysk netto grupy Getin Noble Banku w pierwszym kwartale 2022 roku wyniósł 18,6 mln zł, podczas gdy rok wcześniej strata wynosiła 87,9 mln zł. Strata netto banku w 2021 roku wyniosła 1,07 mld zł.

Getin poinformował wówczas, że wysłał do Komisji Nadzoru Finansowego nowy plan naprawy – pod koniec 2021 KNF odrzuciła poprzedni plan i zażądała przedstawienia nowego w terminie 4 miesięcy. Wówczas też KNF zdecydowała o ustanowieniu w Getinie kuratora, którym został Bankowy Fundusz Gwarancyjny.

Czytaj także: https://innpoland.pl/179041,getin-bank-zagrozony-upadloscia